Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inspektorzy pracy zbadali Pekom w Żarach

Redakcja
- Prezes Pekomu skłóca załogę, łamie prawa pracownicze - mówi Sylwester Pleciak, szef związków zawodowych. - Jeśli ktoś głośno upomina się o swoje, to może stracić posadę.
- Prezes Pekomu skłóca załogę, łamie prawa pracownicze - mówi Sylwester Pleciak, szef związków zawodowych. - Jeśli ktoś głośno upomina się o swoje, to może stracić posadę. Lucyna Makowska
Kontrolerzy Państwowej Inspekcji Pracy prześwietlili spółkę Pekom, pod kątem naruszania praw pracowniczych. Po skargach związkowców i załogi.

- Nasi inspektorzy wydali decyzję administracyjną w sprawie wyegzekwowania od prezesa równego traktowania pracowników i zastosowania jednakowej stawki akordowej np. za układanie chodników dla wszystkich robotników - tłumaczy Andrzej Machnowski, zastępca wojewódzkiego inspektora pracy w Zielonej Górze. - Zobowiązali też zakład do zapewnienia pomieszczeń higieniczno-sanitarnych. Największy problem jest z dostępem do toalety. Pracodawca powinien postawić urządzenie przenośne lub zapewnić możliwość korzystania z WC w punktach gastronomii.
Załoga została poinstruowana, że w razie braku wyrównania, będzie mogła iść do sądu.

- Musimy pracować w soboty, ale gdy przychodzi do płacenia nadgodzin, prezes twierdzi, że stawką musimy się "podzielić po połowie" - mówi Sylwester Pleciak, przewodniczący KZ NSZZ Solidarność przy żarskim Pekomie. - Nie liczy się z ludźmi. Jesteśmy straszeni, że jak nie zgodzimy się pracować w akordzie dłużej, to za bramą czeka kolejka na nasze miejsca. Niepokorni za karę są przesuwani do gorzej płatnej pracy, albo tracą premię. Ja sam od marca dostałem ją tylko raz.

Więcej przeczytasz w poniedziałek (8 października) w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Żar i okolic

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska