Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internauci atakują wójta Starego Kurowa, a ten się broni i odpowiada na zarzuty

Mateusz Feder 507 050 587 [email protected]
fot.Mateusz Feder
Mało pozyskanych pieniędzy unijnych, zatrudnienie córki radnego w urzędzie, inwestycji jak na lekarstwo, wielkie bezrobocie. To tylko niektóre zarzuty internautów wobec wójta Starego Kurowa Wiesława Własaka. - To są ewidentne bzdury - odpowiada włodarz.

Po niemal każdym artykule o Starym Kurowie nasi Czytelnicy wytykają błędy gminnym urzędnikom. Nasze forum na www.gazetalubuska.pl "grzeje się" do czerwoności. Szczególnie atakowany jest Własak. Kiedy pisaliśmy o nowo wybudowanym Orlku, który - zdaniem części mieszkańców - znajduje się za daleko od centrum wioski, na forum pojawiło się aż 403 komentarze!

"Chwali się Orlikiem - jeszcze zobaczycie jaki będzie z nim problem jak go uruchomią. Jest to pomysł bez głowy (lokalizacja). Wiem także o innych błędach - efekt będzie taki, że nie będzie nas stać go utrzymać" - twierdzi internauta ktoś. Własak odpiera zarzuty: - Jeśli ktoś czepia się, że Orlik jest za daleko, to zapraszam aby ta osoba przyszła po godzinie 15 na boisko. Jest dużo dzieci grających w piłkę, naprawdę jest fajnie. Wolę rozmawiać o faktach niż polemizować z kimś kto nie ma racji. Pieniądze na utrzymanie Orlika są, bez obaw - wyjaśnia wójt.

Czytelnicy nie do końca wierzą czy uda się wodociągowanie i kanalizacja gminy. - "To że podpisana umowa na dofinansowanie tych inwestycji to jeszcze nic nie znaczy, różne rzeczy się podpisuje gdy kampania blisko, a zaraz jak się ona skończy z takiej umowy można się wycofać, np. gdy nie zabezpieczą na to pieniędzy, bo się za dużo wzięło na podwyżki dla siebie i radnych i co miesiąc pobierało z kasy gminy o 2.100 zł więcej niż początkowa pensja wójta" - pisze prosto z mostu koli.

Chodzi o wodociągowanie Kawek, Głęboczka i części Starego Kurowa. - Dokumentacja jest już sfinalizowana, na przełomie kwietnia i maja poznamy firmę, która wygra przetarg na tę inwestycję. Przed wakacjami ruszą prace - zapewnia W. Własak. Piernik idzie jeszcze dalej: - "Porażek można spokojnie wymienić z 30. Bezrobocie, brak basenu, hali, ul. Świerczewskiego, wody, gazu, podstawówka się sypie i nie tylko, Gminny Ośrodek Kultury też, brak mieszkań, inwestycji dających pracę, ścieżek, brak imprez na poziomie, skromności osobistej, współpracy z sąsiadami, regularnie wydawanej gazetki samorządowej, a na koniec zadłużenie w banku kredytami na następną kadencje" - wymienia porażki włodarza.

Ten nie daje za wygraną i uważa, "że na forum jest pisanych sporo bzdur i nieprawdy". - Basen jest w dzierżawie i w czerwcu będzie otwarty, ul. Świerczerwskiego nie załapała się na tzw. schetynówkę (to program rządowy, który dofinansowuje remonty dróg), ale mamy informację, że jednak pieniądze na to dostaniemy i w maju powinno być już wszystko jasne - ripostuje włodarz. "Gazetka samorządowa będzie kwartalnikiem, a jeśli się nie bierze kredytów to się stoi w miejscu".

Z kolei F.E.D.E.R Własakowi zarzuca nepotyzm, bo zatrudnił w urzędzie córkę radnego PSL - u Mirosława Tokarka, która m. in. odpowiada za pozyskiwanie pieniędzy unijnych na rożne inwestycję. - "Razem z nim (wójt - red) nie pozyskała żadnych pieniędzy obydwoje udają, że coś robią." - złości się. Wójt przyznaje, że "dopóki urzędnik dobrze wykonuje swoje obowiązki, to nie musi bać się o pracę".

- Córka pana Tokarka napisała kilkanaście wniosków i w tej kadencji pozyskaliśmy ponad 10 mln zł z funduszy europejskich. I recytuje jednym tchem unijne inwestycję: dokumentacja na wodociągowanie i kanalizację, remont świetlicy w Przynotecku, budowa Orlika, remont przedszkola, rozbudowa Ośrodka Pomocy Społecznej. - Dobrze, że ludzie pokazują błędy, ale byłoby jeszcze lepiej gdyby nim coś napiszą, sprawdzili czy to prawda, czy nie. Bo niestety wiele zarzutów jest wyssanych z palca - kończy W. Własak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska