W grudniu grupa mieszkańców wsi na czele z sołtysową poprosiła nas o pomoc. - W wiosce łącze internetowe nie ma takiej prędkości za jaką płacimy - skarżyli się Czytelnicy. O sprawie pisaliśmy 24 stycznia w tekście "Nie ma łącza, jest głuchy telefon".
Kłopoty z internetem zaczęły się na początku września ubiegłego roku. Wtedy centrala internetowa, która udostępnia łącza internetowe dla ponad 70 mieszkańców Gościmia, zaczęła się psuć. Jeśli kilka osób w tym samym czasie korzystało z internetu, prędkość transferu była minimalna. Jeden z mieszkańców podawał przykład, że strona "GL" otwierała mu się kilkadziesiąt minut!
Zobacz też: Kupujesz polisę AC? Sprawdź, na co uważać - poradnik
Interweniowaliśmy w tej sprawie w biurze prasowym tepesy w Poznaniu. Jego rzeczniczka Maria Piechocka poinformowała nas wówczas drogą mailową, że sprawą "jak najszybciej zajmą się technicy, którzy wykonają odpowiednie prace sieciowe". Kilka dni temu M. Piechocka napisała do nas, że usunięto już uszkodzony element w szafie kablowej, który zakłócał odpowiedni transfer.
- W końcu internet działa nam tak jak trzeba. Czasem są jakieś problemy, ale to naprawdę rzadko. Jeszcze raz dziękujemy - mówiła nam kilka dni temu E. Sklarska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?