To był dla kandydatów niezły egzamin. Bo co innego dyskusja, nawet ostra, we własnym gronie, a co innego odpowiedzi na zadawane pytania w obecności mieszkańców miasta. A ci jak zwykle nas nie zawiedli. Do Muzeum Ziemi Lubuskiej przyszło ponad 150 osób, a sala witrażowa się zapełniła. Z ubiegających się o najważniejszy urząd w mieście zabrakło tylko Jerzego Materny. Jak nas poinformowała asystentka, poseł nie mógł być obecny z przyczyny osobistych. Choć bardzo chciał pojawić się na spotkaniu.
Jak przebiegała debata? Kandydaci najpierw mówili o sobie, później odpowiadali na pytania ,,GL" i jej Czytelników. Czego więc dowiedzieliśmy się od nich? Głównie tego, że wszyscy kochają nasze miasto. Deklaracje składali wprost albo małymi ogródkami. Jak jeden mąż zapewniali, że zrobią wszystko, by do Zielonej Góry ściągnąć inwestorów.
Więcej o debacie w dzisiejszym, zielonogórskim wydaniu "Gazety Lubuskiej" (dwie pełne kolumny o wyborach)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?