Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak długo ruiny będą szpecić Strzelce?

Krzysztof Korsak 95 722 57 72 [email protected]
Spalona kamienica na strzeleckim Rynku ma być sprzedana w przetargu.
Spalona kamienica na strzeleckim Rynku ma być sprzedana w przetargu. fot. Krzysztof Korsak
W mieście stoi kilka szpecących budynków: była mleczarnia, spalona kamienica na Rynku czy wielki gamach po restauracji "Rycerska". Czy jest szansa, że ten krajobraz w końcu się zmieni?

- Codziennie razi mnie budynek walącej się mleczarni (na rogu ulic Wyszyńskiego i Popiełuszki - przyp. red.). To powoli staje się dla mnie "wizytówką" burmistrza i jego bezradności w przyciąganiu inwestorów innych niż "markeciarze". To nie należy do miasta, ale cóż. Czy naprawdę nie ma pomysłu, co z tym zrobić? - pyta w mailu nasz stały Czytelnik Dr. Drwina.

Była mleczarnia faktycznie prezentuje się fatalnie. Odpadający tynk, wszędobylskie chwasty. Wiszą tu jeszcze stare napisy, np. "obsługa dostawców mleka". Na drzwiach jest także nowy napis: "Sprzedam lub wydzierżawię obiekty na niniejszej posesji". Jak właściciel podpisana jest spółdzielnia mleczarska Mlekpol w Grajewie (województwo podlaskie). - Cały czas staramy się sprzedać ten budynek. Jak się nie uda, to będziemy coś myśleć. Nic więcej nie możemy powiedzieć - usłyszeliśmy w Mlekopolu.

Burmistrz Tadeusz Feder mówi, że byłą mleczarnię sprzedała poprzednia władza i teraz miastu nic do tego. - Jedyne, co możemy zrobić i właśnie robimy, to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który nie pozwoli na budowę w tym miejscu supermarketu i produkcji ciężkiej. Będą mogły powstać tu jedynie mieszkania i punkty usługowe - tłumaczy. Plan ma być gotowy w listopadzie.

Czytelnik Dr. Drwina prosi w mailu o zadanie burmistrzowi za pośrednictwem "GL" jeszcze jednego pytania: "Czy potrafi "zbudować" w mieście coś innego niż markety i bloki?". T. Feder odpowiada, że za jego kadencji nie powstał ani jeden supermarket.

- Nie wiem, dlaczego mi się to przypisuje! - dziwi się burmistrz. Jedyne co, to Feder zgodził się powstanie miejscowego plan zagospodarowania przestrzennego, który pozwala na budowę supermarketu przy alei Wolności. Zgoda nie oznacza jednak budowy. Market może powstać tu równie dobrze za rok, jak i za dwadzieścia lat. - Na razie nie ma chętnych do wybudowania w tym miejscu marketu - mówi Wiesław Bethke, prezes firmy Atrium, która przymierza się do zakupu działki.

Zresztą firma Atrium jest właścicielem działki po byłej restauracji "Rycerska" przy ul. Chrobrego. To kolejny szpecący budynek w mieście. Prezes Bethke zapowiada, że już niedługo. - Złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę. Chcemy tu zrobić małe centrum handlowe. Budowę planujemy rozpocząć jeszcze w tym roku - mówi. Dodaje, że na razie nie może zdradzić za dużo z planów. Udało nam się jednak dowiedzieć, że centrum handlowe będzie prawdopodobnie bez sklepów spożywczych, powstanie jako rozbudowa obecnego miejsca i zajmie około 2 tys. m kw.

W mieście jest jeszcze jedna ruina. I to w samym centrum. Chodzi o spaloną półtora roku temu kamienicę na Rynku. Ma być ona sprzedana w przetargu. Musi tu powstać kamienica podobna do okolicznej zabudowy: dwie i pół kondygnacji ze spadzistym dachem. - Na zewnątrz ma być taka, jak była, a wewnątrz taka, jak będzie chciał przyszły właściciel - mówi Feder.

Gmina stara się walczyć ze szpecącymi budynkami tam, gdzie jest to możliwe. Kilka tygodni temu wyburzyła budowlane "potworki" przy ul. Ludowej. - W ich miejsce powstaną budynki podobne do rynkowej zabudowy. Na dole będą miały miejsca na usługi, a u góry na mieszkania - mówi Feder.

Aniela Liebert ze Strzelec chwali wyburzenia przy ul. Ludowej. - Tylko szpeciły - mówi. Z kolei z sentymentem wspomina mleczarnię. - Kiedyś było tu pyszne masło, sery. Komu to przeszkadzało? A teraz została tylko brzydka buda - mówi pani Aniela. Krzysztof Mienkiewicz ze Strzelec uważa podobnie. - W mieście na szczęście nie ma aż tak bardzo dużo ruder. Chociaż ta mleczarnia stoi i niszczeje już za długo - ocenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska