Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak grają zawodowcy

(ps)
Czołowy polski zawodnik Marcin Nitschke zaliczył pierwszy start w gronie zawodowców.

Przedstawiciel Lubuskiego Stowarzyszenia Snookera Sportowego i Bilarda wystartował w turnieju w niemieckim Furf.

Jak grają zawodowcy

Turniej zgromadził 28 zawodników ze ścisłej światowej czołówki, wśród nich byli medaliści MŚ. Zielonogórzanin w fazie zmagań eliminacyjnych trafił do grupy B, gdzie pokonał dwóch zawodników gospodarzy, wygrywając po 2:0, by następnie ulec jedenastemu zawodnikowi na światowej liście rankingowej - Anglikowi Geremu Bingamowi 0:2. W grupie zajął drugie miejsce i następnie spotkał się z Walijczykiem Garym Pinchesem (14. na światowej liście rankingowej), ulegając mu 0:3 i odpadając z dalszych zmagań.
- Zobaczyłem jak grają najlepsi na świecie - skomentował swój występ Nitschke.
- To zupełnie inna gra z jaka spotykam się np. podczas zawodów rozgrywanych w naszym kraju.

Kto mu pomoże?

Kolejnym zagranicznym startem Lubuszanina ma być udział w mistrzostwach świata open rozgrywanych od 6 do 21 listopada w Pakistanie. Nitschke został powołany na tę imprezę, uzyskując akceptację światowej i polskiej federacji snookera. Nie wiadomo jednak, czy zielonogórzanina stać będzie na start w MŚ.
- Polski Związek Snookera, powołując mnie na te zawody, od razu zaznaczył, że nie jest w stanie sfinansować mojego wyjazdu i startu w Pakistanie - wyjaśnia Nitschke. - Wszystkie związkowe pieniądze wydane zostały bowiem w tym roku na organizację majowych mistrzostw Europy w Ostrowie Wlkp. Zatem muszę sam zadbać o fundusze. Koszty związane z zakupem biletu lotniczego do Pakistanu, zakwaterowania i wyżywienia sięgają 10 tys. zł. Mój sponsor - firma Austro-flamm oferuje wsparcie w wysokości 2-3 tys. O resztę pieniędzy muszę starać się na własną rękę. Jeśli w najbliższych tygodniach nie uda się mi pozyskać kolejnych sponsorów, będę musiał zrezygnować ze startu w MŚ.
Dodajmy, że w pakistańskich MŚ, traktowanych jako amatorskie, startować mogą zawodnicy, zajmujący na światowej liście rankingowej miejsca poza czołową 32. Nitschke jest jedynym Polakiem, który zakwalifikował się do startu w tych zawodach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska