Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak jeździ Rolls-Royce? Testujemy Rolls-Royce'a na trasie z Lipska do Katowic ZDJĘCIA, WIDEO

Redakcja
Testujemy Rolls-Royce'a na trasie z Lipska do Katowic
Testujemy Rolls-Royce'a na trasie z Lipska do Katowic Grzegorz Bargieła, Patryk Drabek
Jak się jeździ Rolls Roycem? - Opanujesz ten samochód w ciągu 5-10 minut - uśmiechał się Frank Tiemann z Rolls-Royce Motor Cars. Wystarczyły niespełna 2 minuty za kółkiem, bym stwierdził, że pokochałem ten motoryzacyjny majstersztyk.

Ponad 560 kilometrów za kierownicą takiego auta, jak Rolls-Royce Dawn to czysta przyjemność. Nie dość, że nie czujemy jakiegokolwiek dyskomfortu związanego z długością trasy, to większego wrażenia nie robi na nas również prędkość - ponad 200 kilometrów na godzinę (oczywiście na niemieckiej autostradzie - dop. red.).

Zaprezentowany dwa lata temu i warty ponad 1,2 miliona złotych Dawn może zostać dostosowany do każdego (dosłownie) życzenia kupującego, a wszystko dzięki możliwości personalizacji. Sam Frank Tiemann opowiada m.in. o tym, że jeden z nabywców przyniósł kiedyś swój mały samochodzik - zabawkę. Bawił się tym autkiem, gdy miał 5 lat i stwierdził, że chciałby, aby jego Rolls-Royce miał identyczny kolor. Życzenie zostało spełnione. Zresztą, Rolls-Royce Motor Cars to taka firma, która spełnia marzenia.

- Jeśli jest takie odczucie, to oznacza, że pracownicy Rolls-Royc'e dobrze wykonują swoją pracę - podkreśla z uśmiechem Frank Tiemann.

Personalizowanie sprawia, że nasze auto będzie unikalne i żaden inny kierowca na świecie nie będzie miał drugiego takiego, właśnie ze względu na pewne detale. Cały proces oznacza jednak także to, że cena (wspomniane 1,2 mln zł) wzrasta i może przekroczyć 2 miliony złotych. To pokazuje, jak niedostępnym dla zwykłego śmiertelnika dobrem luksusowym jest ta marka. Z drugiej strony oznacza to prestiż, ponieważ na zakup takiej motoryzacyjnej perełki mogą pozwolić sobie nieliczni.

Dziś prezentujemy Państwu materiał wideo, w którym zobaczycie, jak wyglądały testy Rolls-Royce'a Dawna na trasie z Lipska do Katowic.

To jednak nie wszystko, ponieważ na temat tego wyjątkowego auta napiszemy wkrótce w piątkowym magazynie Dziennika Zachodniego oraz w majowym numerze Strefy Biznesu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jak jeździ Rolls-Royce? Testujemy Rolls-Royce'a na trasie z Lipska do Katowic ZDJĘCIA, WIDEO - Dziennik Zachodni

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska