Od wtorku tematem numer jeden w Międzyrzeczu jest wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp., który skazał burmistrza Tadeusza Dubickiego na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 4 lata i orzekł wobec niego czteroletni zakaz zajmowania funkcji publicznych. Wyrok nie jest prawomocny, burmistrz zapowiada apelację.
W środę na stronie internetowej gminy ukazało się podpisane przez niego oświadczenie. Czytamy w nim m.in: Pragnę podkreślić, że sąd w żadnym przypadku nie uznał, abym swoim działaniem wyrządził realną szkodę gminie Międzyrzecz.
W drugim punkcie wyroku - dotyczącym sprzedaży byłego przedszkola w Obrzycach - sędzia Rafał Kraciuk mówiąc o burmistrzu stwierdził "działając tym samym na szkodę gminy Międzyrzecz". To jednak nie wszystko. W 5. punkcie orzeczenia uznał odpowiedzialność samorządowca za nieprawidłowości przy sprzedaży działek w Międzyrzeckim Parku Przemysłowym i powiedział: "czym wyrządził gminie Międzyrzecz znaczną szkodę majątkową w kwocie nie mniejszej, niż 590 tys. zł".
Jak te rozbieżności tłumaczy obrońca burmistrza mec. Jerzy Synowiec?
Czytaj w sobotnio-niedzielnym magazynie "Gazety Lubuskiej".
Zobacz też: Uwaga kierowcy, ruszy system odcinkowego pomiaru prędkości. Także na lubuskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?