Osobliwością sarmackich obyczajów pogrzebowych były portrety zmarłych, które przed pochowkiem eksponowano przy trumnach, a po pogrzebie trafiały do kościołów.
- Wyeksponowanie wizerunku zmarłego wyznaczało status społeczny szlachetnie urodzonych. Podkład pod portret był malowany na blasze cynkowej lub miedzianej. My postanowiliśmy odtworzyć całą wizualizację, jaka była eksponowana przy pochówku. Przy wykonaniu wizerunku zmarłego wzorowałam się na Sebastianie Troschke z okolic Sulechowa – mówi autorka wystawy Ewa Ryś, konserwator w muzeum.
Obraz zmarłego zaginął po drugiej wojnie światowej. E. Ryś namalowała go na podstawie innych portretów z tego okresu. Wystawa nazywa się Castrum Doloris, czyli Zamek Boleści. Tak nasi przodkowie nazywali katafalki w XVII i XVIII w.
Więcej na ten temat w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”, który od środy, 31 maja, dostępny będzie w 200 kioskach i sklepach w powiecie międzyrzeckim.
Przeczytaj również:Wiosenne targi rolnicze w Kalsku 2017 [PROGRAM]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?