Jak nie zabłądzić w gąszczu wyprzedaży i upolować coś dla siebie?

- Przede wszystkim nie powinniśmy rzucać się na wyprzedaże – radzi Patrycja Hoffnamm, autorka bloga modowego ptysia.blogspot.com. Jak podkreśla blogerka, wyprawę do sklepu na wyprzedaże powinniśmy zacząć od dobrego planu. Stańmy więc przed naszymi szafami, zróbmy rachunek sumienia i jasną listę czego nam ewentualnie brakuje. – Sprawdźmy, jakie rzeczy są już w naszej szafie, a których już od bardzo dawna nie mieliśmy na sobie. To jasny znak, że takich ubrać już nie powinniśmy kupować – radzi Partycja.

Co w takim razie wybrać w gąszczu sklepowych przecen? Wybierajmy rzeczy uniwersalne i ponadczasowe. – Na wyprzedażach warto kupić rzeczy bazowe do swoich stylizacji. Dobrym pomysłem będą białe i czarne topy, klasyczne jeansy i czarne spodnie – stwierdza Patrycja. Warto również zainwestować do drogie dodatki. W sklepach z skórzanymi botami i torebkami również trafić można na przeceny. Przedmioty, na które normalnie nie moglibyśmy sobie pozwolić, teraz można kupić nawet kilkadziesiąt proc. taniej.

Partycja ma dla nas również bardzo cenna radę. – Koniecznie zapytajcie, czy kupione rzeczy można zwrócić. Czasem w sklepie wydaje się, że ubranie dobrze na nas leży, a po przyjściu do domu okazuje się inaczej. Pamiętajmy, że każdy sklep ma inne politykę zwrotów. Warto w tym pomyśleć jeszcze przed odejściem od kasy – zaznacza Patrycja. Nie pozostaje nic innego, jak życzyć wam szczęścia w poszukiwaniu wymarzonego ubrania.

Przeczytaj również:Ranking „Perspektyw”. Tak wypadły lubuskie licea i technika