Jak podzielą kasę?

- Nie stać nas na budowę Centrum Edukacji Artystycznej. Tymczasem w projekcie budżetu miasta na przyszły rok prezydent przewidział na to aż 14 mln zł. Zaproponujemy, żeby całą kwotę albo jej część przeznaczyć na remonty szkół. One się przecież walą, bo nigdy ani jedna nie przeszła kapitalnego remontu! - mówi radny SdPl Stefan Sejwa. Choć w skład jego klubu wchodzi tylko pięciu członków, to przy obecnym układzie sił w radzie (dziesięciu radnych PiS i dziesięciu SLD) ma on decydujące zdanie.

Myślą o poparciu

SdPl uważa, że w nowym budżecie będzie wystarczająco dużo innych ważnych inwestycji - przebudowa mostu, budowa bulwaru i drogi przez park Kopernika. W tej sytuacji wniosek ,,borowików’’, aby uciąć pieniądze na CEA, prawdopodobnie poprze PiS. Szef tego klubu Roman Sondej uważa, że ta inwestycja może poczekać. - Jeśli się okaże, że lepiej ratować walące się szkoły, to niewykluczone, że poprzemy wniosek kolegów z SdPl - mówi. Budowę centrum poprze na pewno klub SLD, ale ma za mało głosów, aby wygrać.
Opozycja krytykuje projekt przyszłorocznego budżetu, z którym właśnie zapoznają się wszyscy radni. Twierdzi, że został skonstruowany przez prezydenta z myślą o wygranej w przyszłych wyborach samorządowych. Budowę Centrum Edukacji Artystycznej Tadeusz Jędrzejczak obiecał w swoim ostatnim programie wyborczym i była to jedna z najważniejszych inwestycji.

Nie chcą gdybać

Prezydent nie chce teraz komentować zamiarów opozycji. - Na razie trwają prace nad budżetem i za wcześnie jest na jakiekolwiek decyzje, a gdybać nie chcemy - odpowiada rzeczniczka Urzędu Miasta Jolanta Cieśla. Sesja budżetowa odbędzie się 28 grudnia. Radni zdecydują wtedy, jak podzielić ponad 350 mln zł miejskich pieniędzy.