Zielonogórzanka przyznała, że jest samotną osobą, która do Zielonej Góry przeprowadziła się osiem miesięcy temu. By opiekować się starszą mamą, która niedawno zmarła. W trudnych chwilach pomogli jej sąsiedzi. Ba, zaprosili ją na wigilię i na sylwestra. Bo jak mówią, i tak sami siedzą w domu. Będzie raźniej... Dla pani Alicji to wielka rzecz. Zadzwoniła do redakcji, by się podzielić tą radością i podziękować sąsiadom. Jej zdaniem tyle się pisze o oszustwach, napadach, kradzieżach i innych złych rzeczach, a przecież wokół jest też wiele dobra. Warto je promować, by żyło się nam lepiej...
Zobacz też: Zielona Góra Ochla. Stoły pełne jedzenia i rękodzieła na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Ochli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?