1/9
Ogniska ptasiej grypy wykryto już w sumie w dziewięciu...
fot. Jakub Pikulik

Jak się żyje z ptasią grypą? Sprawdziliśmy

Ogniska ptasiej grypy wykryto już w sumie w dziewięciu miejscach w okolicy Gorzowa. Wszystkie leżą na terenie gminy Deszczno. W piątek, 23 grudnia, Paweł Tymszan, wójt Deszczna, poinformował o kolejnych ogniskach ptasiej grypy w gminie. Tym razem to Borek i Maszewo. Dokładne adresy gospodarstw nie zostały jeszcze podane do wiadomości publicznej. Szacuje się, że w związku z wirusem trzeba będzie wybić około pół miliona sztuk drobiu. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na miejscu. Odwiedziliśmy też właścicieli zakażonych stad.

Zobacz też: Ptasia grypa w Lubuskiem. Do akcji wkroczyło wojsko, wybijane są kolejne ptaki

Przyjeżdżam do Deszczna. To tu, przy ul. Bratkowej 6, znajduje się jedno z gospodarstw objętych kwarantanną. Nie zostaję jednak dopuszczona do środka, bo bramy pilnuje patrol policji. – Proszę rozmawiać z rzecznikiem, my nie możemy nikogo wpuszczać – komentują tylko funkcjonariusze i wzruszają bezradnie ramionami. Nie udaje mi się dowiedzieć od nich nic więcej.
Obserwuję tam jednak mężczyznę, który nasącza maty dezynfekujące specjalnym środkiem. Nie chce się przedstawić z nazwiska. Mówi mi tylko, że jest pracownikiem, i że to ferma indyków i kurczaków. Właściciele tu nie mieszkają.



Odwiedzam kolejne zakażone gospodarstwo - tym razem w sąsiedztwie sklepu Dino, przy drodze krajowej nr 3. Tam nikt mi nie otwiera drzwi. Pan Jerzy, sąsiad (nie chce podawać nazwiska do gazety) mówi, że prawdopodobnie nikogo nie ma w domu. – Gdyby byli, to by otworzyli – komentuje. I dodaje, że z początku w gminie roiło się od radiowozów. – Tu był istny szał. Wszędzie pełno policji, przyjeżdżali też nieoznakowanymi samochodami. Teraz się trochę uspokoili, ale za to ludzie zaczęli panikować. Gadają nawet, że ta cała ptasia grypa przyjechała z Niemiec, w karmie. Hodowcy nie chcą odnawiać stad, bo się boją, że nikt nie będzie chciał od nich kupować drobiu.

Więcej o ptasiej grypie na terenie gminy Deszczno przeczytasz w piątek, 23 grudnia, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".

Zobacz też: Ptasia grypa w natarciu. Kolejne ogniska w Deszcznie i Gliniku

2/9
Gospodarstw, na których wykryto ogniska ptasiej grypy, przez...
fot. Jakub Pikulik

Gospodarstw, na których wykryto ogniska ptasiej grypy, przez całą dobę pilnują policjanci. W sumie w akcję zaangażowanych jest 200 funkcjonariuszy, pomaga też wojsko i inne służby.

3/9
Gospodarstw, na których wykryto ogniska ptasiej grypy, przez...
fot. Jakub Pikulik

Gospodarstw, na których wykryto ogniska ptasiej grypy, przez całą dobę pilnują policjanci. W sumie w akcję zaangażowanych jest 200 funkcjonariuszy, pomaga też wojsko i inne służby.

4/9
Gospodarstw, na których wykryto ogniska ptasiej grypy, przez...
fot. Jakub Pikulik

Gospodarstw, na których wykryto ogniska ptasiej grypy, przez całą dobę pilnują policjanci. W sumie w akcję zaangażowanych jest 200 funkcjonariuszy, pomaga też wojsko i inne służby.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Czy sukces w pierwszej turze daje zwycięstwo w drugiej? To mówią statystyki

Czy sukces w pierwszej turze daje zwycięstwo w drugiej? To mówią statystyki

Sentymentalna podróż ikarusem. Chętnych nie brakowało, by przypomnieć sobie dawne MZK

Sentymentalna podróż ikarusem. Chętnych nie brakowało, by przypomnieć sobie dawne MZK

W Lubuskiem jest dom jak z Yellowstone! Możesz go kupić i żyć jak John Dutton

W Lubuskiem jest dom jak z Yellowstone! Możesz go kupić i żyć jak John Dutton

Zobacz również

Porto w finale Pucharu Portugalii. Dragoes pokonali Vitorię Guimaraes [ZDJĘCIA]

Porto w finale Pucharu Portugalii. Dragoes pokonali Vitorię Guimaraes [ZDJĘCIA]

Córka trenera PSG Luisa Enrique kolekcjonuje chłopaków z reprezentacji [ZDJĘCIA]

Córka trenera PSG Luisa Enrique kolekcjonuje chłopaków z reprezentacji [ZDJĘCIA]