Jak w żłobkach i przedszkolach w Krośnie Odrzańskim przygotowują się do przyjęcia maluchów? Placówki mają zacząć działać od poniedziałku

Już pod koniec kwietnia polski rząd przedstawił II etap luzowania obostrzeń związanych z koronawirusem. Jednym z punktów było otwarcie żłobków i przedszkoli. Premier Mateusz Morawiecki mówił wtedy o możliwości ich ponownego uruchomienia od 6 maja. Minęło kilka tygodni, a w Krośnie Odrzańskim do otwarcia żłobka i przedszkoli wciąż nie doszło. Dlaczego?

Musimy spełnić szereg wymogów zanim otworzymy przedszkola

Już na początku maja skontaktowaliśmy się z burmistrzem Krosna Odrzańskiego, Markiem Cebulą, aby zapytać o plany, dotyczące żłobków i przedszkoli.

- Musimy pamiętać, że trzeba spełnić szereg wymogów, aby móc przyjąć dzieci do żłobka czy przedszkola - podkreśla M. Cebula. - Należy się odpowiednio przygotować, by zapewnić bezpieczeństwo zarówno dzieciom jak i pracownikom.

Burmistrz zauważa, że wytyczne to jedno, a specyfika każdej placówki to drugie. - W każdym przypadku konieczne jest indywidualne podejście do miejsca opieki - wyjaśnia M. Cebula. - Sporządziliśmy dokładny plan i realizujemy go punkt po punkcie, aby móc wkrótce otworzyć nasze placówki.

Jak takie przygotowania wyglądają? - Tworzymy śluzy, które mają odizolować osoby wchodzące od wychodzących. Ale to nie będą żadne namioty - tłumaczył burmistrz. - Głównie chodzi o to, aby przeorganizować ciągi komunikacyjne, czyli np. wyznaczyć wejście z jednej strony, a wyjście w zupełnie innym miejscu. W każdej placówce będzie to wyglądało inaczej. Przygotujemy miejsca w taki sposób, aby zachowane były zalecane odstępy.

- Zakupiliśmy środki dezynfekujące i jesteśmy w kontakcie z rodzicami przekazując niezbędne instrukcje. Będziemy dokonywać pomiarów temperatury, dlatego mamy odpowiednią liczbę termometrów bezdotykowych - wymienia M. Cebula. – Sporym wyzwaniem była organizacja izolatek. W przypadku gdyby jakieś dziecko w przedszkolu, czy żłobku miało objawy choroby, to od razu powiadamiamy o tym rodziców, ale musimy też odizolować dziecko od pozostałych.

Niewielu uczniów pójdzie do przedszkoli i szkół?

Otwarcie przedszkoli w Krośnie Odrzańskim nastąpi za kilka dni. Czy samorząd podoła wyzwaniu? Zastępca burmistrza Roman Siemiński spotkał się z dyrektorami placówek oświatowych i zapewnia, że tak. - Jesteśmy przygotowani zgodnie z wytycznymi, aby przyjąć dzieci w zakresie zadań opiekuńczych, zarówno w żłobku i przedszkolach, jak i klasach 1-3 szkół podstawowych - informuje R. Siemiński.

Jak się jednak okazuje, zainteresowanie rodziców jest bardzo małe. - Jesteśmy zaskoczeni. W przypadku klas 1-3, mówimy o ok. 10 procentach uczniów z terenu gminy Krosno Odrzańskie, których rodzice wyrazili chęć, aby ich pociechy uczęszczały do placówek na trzy tygodnie przed wakacjami - mówi zastępca Siemiński. - Wielu rodziców woli, aby ich dzieci w dalszym ciągu korzystały z nauki zdalnej, nie ryzykując potencjalnego zakażenia koronawirusem. Zgodnie z rozporządzeniem przygotowujemy zajęcia opiekuńcze w szkole, a dla pozostałych w dalszym ciągu będziemy oferować naukę zdalną, aby dotrwać do końca roku szkolnego.

W przypadku przedszkoli i żłobka zainteresowanie jest większe. Ale niewiele. - Taką sytuację mogła spowodować decyzja o przedłużeniu zasiłków opiekuńczych. Być może część rodziców chce wykorzystać te świadczenia - podejrzewa R. Siemiński. - Nie zmienia to faktu, że również jesteśmy przygotowani na przyjęcie najmłodszych uczniów w naszych placówkach. Zgodnie z rozporządzeniem w grupie nie może być więcej niż 12 osób. W zależności od zmieniającej się frekwencji będziemy dostosowywać działania do liczby dzieci, które będą uczęszczać do placówek.

Ruszają w poniedziałek, 25 maja

Przedszkola i żłobek, a także oddziały 1-3 w szkole podstawowej w Krośnie Odrzańskim mają otworzyć się w najbliższy poniedziałek, czyli 25 maja.

Zielona Góra. Koronowirus w Zielonej Górze. Od 6 maja samorządy mogą otwierać żłobki i przedszkola ale pod szczególnym reżimem sanitarnym:

Zobacz też: