Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak wybrać najlepszą szkołę dla naszego dziecka?

Leszek Kalinowski 68 324 88 74 [email protected]
Jak wybrać najlepszą szkołę dla naszego dziecka? Przed tym dylematem co roku stają setki rodziców.
Jak wybrać najlepszą szkołę dla naszego dziecka? Przed tym dylematem co roku stają setki rodziców. sxc.hu
Przed rodzicami i uczniami trudne decyzje. Którą szkołę wybrać? Odpowiedź jest jedna: dobrą! Tylko co to oznacza? Wysoki poziom nauczania? Sukcesy na olimpiadach?

Przeczytaj też: Przenosiny uczniów technikum już prawie pewne

- Chcielibyśmy posłać naszą Igę do szkoły. Ma sześć lat, ale doskonale sobie radzi wśród koleżanek i myślimy, że dobrze będzie się czuła w pierwszej klasie - przyznają Kamila i Tomasz Hryncewiczowie z Zielonej Góry. - Zastanawiamy się tylko nad wyborem szkoły.

Taki dylemat ma wielu rodziców. Ale też szóstoklasistów, którzy złożą podania do gimnazjów. I trzecioklasistów z gimnazjum, którzy od września będą kontynuowali naukę w liceach czy technikach.
Jak podkreśla lubuski kurator oświaty Roman Sondej, rodzice i uczniowie mają różne oczekiwania. Jedni chcieliby, by ich pociecha czuła się bezpiecznie i mogła liczyć na systematyczne wsparcie, bo po prostu sobie nie radzi. Innym zależy na dyscyplinie i trzymaniu klasy w ryzach. Jeszcze innym na sukcesach zdolnego dziecka w konkursach i olimpiadach. Dlatego warto dopasować szkołę do potrzeb i oczekiwań każdego ucznia.

- Mam dwoje dzieci. Chciałabym wybrać dla nich naprawdę dobrą szkołę. Dla mnie najważniejsze jest to, by nie nudziły się na lekcjach, mogły rozwijać swoje pasje - podkreśla Dorota Siemiatyńska, mama Julki i Ksawerego. - Chyba najważniejsza jest kadra. Bo to ona o wszystkim decyduje. A wiemy, że nauczyciele potrafią być różni. I niestety, niewiele rotacji w tym zawodzie, chroni go Karta Nauczyciela. A szkoda.
A problem rzeczywiście jest. Kiedy prof. Grażyna Miłkowska wspólnie z dr Elżbietą Papiór i studentami Uniwersytetu Zielonogórskiego postanowiła przebadać ponad 2,6 tys. uczniów klas V-VI podstawówek, gimnazjum i I klas szkół ponadgimnazjalnych, wyszło, że największym problemem jest strach związany z ocenianiem.

- I nie chodzi tu o samo ocenianie, bo ono jest naturalne nie tylko w szkole, ale o sposób wystawiania ocen, o naznaczanie uczniów, podejście do nich - podkreśla prof. Miłkowska. - Przecież uczeń nie musi stać blady pod tablicą i stresować się, czy odpowie na wszystkie pytania.

Ponad 40 proc. badanych przyznaje, że zdarzają się sytuacje, gdy boją się czegoś ze strony nauczyciela. Przy czym częściej obawiają się gimnazjaliści i uczniowie szkół ponadgimnazjalnych niż podstawówek. Zazwyczaj młodzież boi się negatywnej oceny, uwag wygłaszanych pod swoim adresem przy całej klasie.
Mówiąc o dobrej szkole, warto poznać wszystkie jej aspekty. Warto zauważyć jej sukcesy w konkursach, wyniki egzaminów, ale też działalność kulturalną, sportową, charytatywną. Wszystko to przecież będzie miało wpływ na kształtowanie postaw naszych pociech.
Warto - nie tylko przy wyborze szkoły - wziąć pod uwagę rankingi przygotowane przez "Gazetę Lubuską" we współpracy z Kuratorium Oświaty w Gorzowie, które opublikujemy na naszych łamach.
* Środa, 11 kwietnia - ranking lubuskich szkół podstawowych
* Czwartek, 12 kwietnia - ranking gimnazjów
* Piątek, 13 kwietnia - ranking szkół ponadgimnazjalnych

OPINIE

Leszek Kalinowski
dziennikarz
"Gazety Lubuskiej"

Żeby uczniom chciało się chcieć

Dobra szkoła to taka, do której uczeń chodzi z ochotą. Dobre samopoczucie psychiczne to podstawa sukcesu w nauce. Młody człowiek chętniej wtedy poznaje świat i wszelkie wzory, zasady, lektury (nawet nudne), które zawiera tzw. podstawa programowa. Jeśli do tego dodamy wysoki poziom nauczania, kompetentnych nauczycieli z powołaniem, prowadzących zajęcia w sposób kreatywny, możemy mieć pewność, że nasz wybór będzie trafny. Pani stanie się dla dziecka autorytetem, którego nie powinno się zawieść. A oceny nie będą celem samym w sobie. W przyszłości zaś studia nie będą drogą przez mękę. I praca - jak pisała Orzeszkowa - nieszczęściem nie będzie.

Bożena Pierzgalska
z sekcji krajowej oświaty
NSZZ Solidarność

Bez korepetycji, za to z zaufaniem

Dobra szkoła to nie taka, w której rządzi uczeń, ale stwarza mu się warunki, by mógł normalnie w niej funkcjonować, by czuł się komfortowo. To taka szkoła, która przekaże mu maksimum wiedzy i umiejętności. To na pewno nie miejsce, gdzie 90 procent uczniów pobiera korepetycje. Może będą oni osiągali wysokie wyniki, ale to nie zasługa szkoły, lecz dodatkowych, płatnych zajęć. Niestety, tak się dzieje. Między innymi dlatego, że nauczyciele są dziś zasypywani pracą papierową, wypełnianiem mnóstwa dokumentów, zamiast cały swój czas poświęcić uczniom. Dobra szkoła to też ta, w której pracujące osoby darzą się zaufaniem i potrafią współpracować ze sobą.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska