Mimo że zarabiamy średnio o 500 zł mniej niż wynosi średnia pensja w Polsce, to wyposażenie naszych domów i mieszkań nie ustępuje w porównaniu z tymi z bogatszych regionów. W ostatnich dziesięciu lat największe zakupy robiliśmy w sklepach z komputerami. Dane zielonogórskiego GUS z 2009 roku wskazują, że ponad połowa gospodarstw domowych miała już wtedy komputer osobisty z dostępem do internetu.
Jeszcze 10 lat temu statystycy badali tylko wyposażenie rodzin w podstawowe domowe sprzęty, tak jak pralka, TV, radio, lodówka... Teraz liczą także komórki, aparaty cyfrowe. I tu widać jak błyskawicznie rośnie liczba tych urządzeń.
Nie ma systematycznych badań jak często wymieniamy stare urządzenia na nowe. Na pewno hitem są telewizory. Producenci nie ustają w wysiłkach, aby nas namówić na kolejne wydatki.
Skutek jest taki, że zużywamy coraz więcej energii elektrycznej. W tym roku, przez dwa pierwsze miesiące wyprodukowano w Polsce o 2,3 proc. więcej energii niż w tym samym czasie 2010 roku.
Z czego jest produkowana energia, z której korzystamy w woj. lubuskim? Według najnowszych informacji Enei, dostawcy prądu w naszym regionie, 62,5 proc. pochodzi z przetworzenia węgla kamiennego, 25,6 proc. z węgla brunatnego, 7,5 proc. ze źródeł odnawialnych (biomasa, energia wiatrowa, wodna), 1,9 proc. z gazu ziemnego.
Najwięcej prądu zużywa w domu lodówka z zamrażarką, a teraz właśnie takie najczęściej kupujemy. Minęły czasy tych sprzętów z malutkim zamrażalnikiem na dwa kurczaki.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?