Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zachowywać się na lodzie? Ćwiczenia strażaków nad jeziorem [ZDJĘCIA, WIDEO]

oprac. (wak)
Świebodzińscy strażacy, w tym ochotnicy, wraz z kolegami zielonogórskiego oddziału WOPR doskonalili umiejętności w zakresie bezpieczeństwa prowadzenia działań ratowniczych na zamarzniętym akwenie. Ćwiczenia odbyły się na skutym lodem Jeziorze Niesłysz.Celem zajęć było przypomnienie stosowania technik ratowniczych umożliwiających ewakuację z wody osób poszkodowanych przy użyciu sprzętu będącego na wyposażeniu jednostek. Nie zabrakło wykładu na temat udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym w stanie hipotermii. Zasady te przedstawili instruktorzy z Zielonej Góry: Ewelina Kędziora i Mikołaj Bombała.Osobom, pod którymi załamał się lód, w wielu przypadkach są w stanie pomóc świadkowie zdarzenia. Jeśli zachowają szczególną ostrożność, mogą wykorzystać przedmioty znajdujące się pod ręką – np. szalik, długą grubą gałąź, kij hokejowy czy sanki.  Wybierając się na zamarznięte akweny, przezornie warto wziąć ze sobą kolce lodowe, by w razie wypadku podjąć próby samoratowania. Za każdym razem świadkowie zdarzenia powinni jednak wezwać fachową pomoc – straż pożarną (telefon 112 lub 998).Człowiek w lodowatej wodzie ma bardzo mało czasu na udzielenie mu pomocy. W literaturze spotyka się bardzo różne oszacowania czasu przeżycia w zimnej wodzie. Wystarczy zapamiętać, że osoba bez specjalnego kombinezonu może przeżyć w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni C tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 4 minuty w wodzie o temperaturze 4 stopni.
Świebodzińscy strażacy, w tym ochotnicy, wraz z kolegami zielonogórskiego oddziału WOPR doskonalili umiejętności w zakresie bezpieczeństwa prowadzenia działań ratowniczych na zamarzniętym akwenie. Ćwiczenia odbyły się na skutym lodem Jeziorze Niesłysz.Celem zajęć było przypomnienie stosowania technik ratowniczych umożliwiających ewakuację z wody osób poszkodowanych przy użyciu sprzętu będącego na wyposażeniu jednostek. Nie zabrakło wykładu na temat udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym w stanie hipotermii. Zasady te przedstawili instruktorzy z Zielonej Góry: Ewelina Kędziora i Mikołaj Bombała.Osobom, pod którymi załamał się lód, w wielu przypadkach są w stanie pomóc świadkowie zdarzenia. Jeśli zachowają szczególną ostrożność, mogą wykorzystać przedmioty znajdujące się pod ręką – np. szalik, długą grubą gałąź, kij hokejowy czy sanki. Wybierając się na zamarznięte akweny, przezornie warto wziąć ze sobą kolce lodowe, by w razie wypadku podjąć próby samoratowania. Za każdym razem świadkowie zdarzenia powinni jednak wezwać fachową pomoc – straż pożarną (telefon 112 lub 998).Człowiek w lodowatej wodzie ma bardzo mało czasu na udzielenie mu pomocy. W literaturze spotyka się bardzo różne oszacowania czasu przeżycia w zimnej wodzie. Wystarczy zapamiętać, że osoba bez specjalnego kombinezonu może przeżyć w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni C tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 4 minuty w wodzie o temperaturze 4 stopni. KPPSP Świebodzin
Świebodzińscy strażacy, w tym ochotnicy, wraz z kolegami zielonogórskiego oddziału WOPR doskonalili umiejętności w zakresie bezpieczeństwa prowadzenia działań ratowniczych na zamarzniętym akwenie. Ćwiczenia odbyły się na skutym lodem Jeziorze Niesłysz. Celem zajęć było przypomnienie stosowania technik ratowniczych umożliwiających ewakuację z wody osób poszkodowanych przy użyciu sprzętu będącego na wyposażeniu jednostek. Nie zabrakło wykładu na temat udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym w stanie hipotermii. Zasady te przedstawili instruktorzy z Zielonej Góry: Ewelina Kędziora i Mikołaj Bombała. Osobom, pod którymi załamał się lód, w wielu przypadkach są w stanie pomóc świadkowie zdarzenia. Jeśli zachowają szczególną ostrożność, mogą wykorzystać przedmioty znajdujące się pod ręką – np. szalik, długą grubą gałąź, kij hokejowy czy sanki. Wybierając się na zamarznięte akweny, przezornie warto wziąć ze sobą kolce lodowe, by w razie wypadku podjąć próby samoratowania. Za każdym razem świadkowie zdarzenia powinni jednak wezwać fachową pomoc – straż pożarną (telefon 112 lub 998). Człowiek w lodowatej wodzie ma bardzo mało czasu na udzielenie mu pomocy. W literaturze spotyka się bardzo różne oszacowania czasu przeżycia w zimnej wodzie. Wystarczy zapamiętać, że osoba bez specjalnego kombinezonu może przeżyć w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni C tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 4 minuty w wodzie o temperaturze 4 stopni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska