Natalia Dyjas-Szatkowska

Jak Zielona Góra wita przyjeżdżających do niej gości? Czy wjazdy są naszą wizytówką?

Na wjeździe do miasta od strony Cigacic znajduje się monument „Grono” Magdaleny Więcek, który powstał w ramach Zielonogórskich Spotkań Rzeźbiarskich. Fot. Natalia Dyjas Na wjeździe do miasta od strony Cigacic znajduje się monument „Grono” Magdaleny Więcek, który powstał w ramach Zielonogórskich Spotkań Rzeźbiarskich. Może potrzeba nam więcej takich rzeźb?
Natalia Dyjas-Szatkowska

Wjazdy do miasta często wpływają na pierwsze wrażenie turystów i gości. Mogą informować o lokalnych tradycjach, symbolach i historii, w ten sposób zachęcając do ich zgłębiania. Jak wygląda to w Zielonej Górze? Czy warto to jeszcze ulepszyć?

- Wreszcie! - pan Tadeusz, miłośnik wszystkiego, co z pociągami związane, nie kryje zadowolenia, że tablice z nazwami stacji kolejowych w powiększonej Zielonej Górze zostały wymienione. Na nowej stacji możemy znaleźć napis: Zielona Góra Nowy Kisielin. - Bardzo dobrze! - mówi mieszkaniec. - Jak inaczej mamy uświadamiać innych, że nasze miasto się powiększyło, jeśli nie informowaniem o tym wjazdu?

Pozostało jeszcze 84% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Natalia Dyjas-Szatkowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.