Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zmarła Magdalena Żuk? Prokuratura ma nowe wątpliwości

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Przeszło półtora roku od tragicznej śmierci Magdaleny Żuk wciąż nie wiadomo, co wydarzyło się na wycieczce do Egiptu, w której uczestniczyła kobieta. Jeleniogórska prokuratura chce przedłużenia śledztwa w tej sprawie. Wiadomo, że konieczna będą ekspertyza toksykologiczna i psychiatryczna.

Pochodząca z Bogatyni, a mieszkająca we Wrocławiu młoda kobieta pod koniec kwietnia 2017 poleciała na wakacje do Egiptu. Tam zaczęła się dziwnie zachowywać. Tak jakby się czegoś bała, jakby nie miała kontaktu z rzeczywistością. Trafiła do szpitala, gdzie doszło do tragedii. Wyskoczyła lub wypadła z okna z drugiego piętra. Kilkanaście godzin później zmarła.

Szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powołał specjalną grupę prokuratorską, która miała zająć się sprawą. Śledztwo przez wiele miesięcy blokował jednak brak materiałów od egipskich organów ścigania. Trafiły do Polski w kwietniu tego roku. Teraz kluczowe są opinie ekspertów.

Polscy biegli już przed rokiem orzekli, że Magdalena Żuk nie została zgwałcona. Na jej ciele nie było też innych śladów przemocy, przyczyną śmierci był zaś upadek z wysokości. Teraz trzeba zbadać, czy do śmierci kobiety nie przyczyniła się depresja, z jaką zmagała się ona od pewnego czasu. Według nieoficjalnych informacji, w opinii biegłych pojawia się też informacja, że podczas sekcji zwłok lekarze znaleźli w organizmie Magdaleny Żuk ślady leków przeciwpsychotycznych, substancję stosowaną m.in. przy leczeniu psychoz, schizofrenii, ale czasem również w przypadku depresji.

Na temat przyczyn śmierci wypowiadali się już specjaliści z zakresu medycyny sądowej. Zaangażowano też psychiatrów, którzy mieli odpowiedzieć na pytanie czy przyczyną dziwnego zachowania kobiety mogło ewentualne zażywanie a potem odstawienie leków przeciwdepresyjnych.

Była też ekspertyza toksykologiczna. Po zapoznaniu się z nią śledczy uznali, ze mają dodatkowe pytania do biegłych. Stąd dziś konieczność przedłużenia śledztwa i uzyskania uzupełniającej opinii toksykologów. Gdy zostanie ona przekazana prokuraturze, konieczna będzie kolejna opinia uzupełniająca. Tym razem lekarzy psychiatrów. Stąd konieczność przedłużenia śledztwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jak zmarła Magdalena Żuk? Prokuratura ma nowe wątpliwości - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska