Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakie nowe nazwy ulic w Międzyrzeczu. Tomasz Jarmoliński ma ciekawe pomysły

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Międzyrzecz czeka dekomunizacja dwóch ulic - Świerczewskiego i Waszkiewicza. Jakie mają być ich nowe nazwy? Głos w tej sprawie zabrał miejscowy społecznik i znany lekarz Tomasz Jarmoliński.

Komunistyczni generałowie Karol Świerczewski i Aleksander Waszkiewicz przestana być patronami międzyrzeckich ulic. To już przesądzone. Takie plany mają miejskie władze, a w dodatku sejm przyjął ostatnio ustawę dekomunizującą polskie ulice, place i obiekty publiczne. Pisaliśmy już o tym dwukrotnie w naszym tygodniku. Otwarta jest natomiast sprawa nowych nazw. Debatował o tym ostatnio powołany przez burmistrza zespół składający się z działaczy społecznych, regionalistów i radnych. Będą rekomendować władzom dwie nazwy: Świebodzińska zamiast Świerczewskiego i Skwierzyńska za Waszkiewicza.

Ostateczna decyzja należy do radnych, którzy mogą przegłosować np. Misia Uszatka, czy Koralgola. Głos w tej sprawie zabrał ostatnio społecznik i znany lekarz dr Tomasz Jarmoliński. W liście do naszej redakcji nie ukrywa rozczarowania ustaleniami zespołu.

- Nazwy typu Świebodzińska, Skwierzyńska czy Obrzańska, acz geograficznie i historycznie uzasadnione, nie powalają - pisze. - A wydaje się, że główne arterie naszego grodu powinny jednak jakąś wartość dodaną nieść. I dlatego moje podstawowe dwie propozycje to Pionierów Ziemi Międzyrzeckiej i Sybiraków. Dotykają historii wielu międzyrzeckich rodzin - heroizmu lat powojennych i dramatów pierwszych mieszkańców, po których odziedziczyliśmy miasto. Do tego upamiętniają nie pojedyncze osoby, a całe zbiorowości, które symbolizują wartości i ideały ponadczasowe i ważne. Mają też ładunek pozytywny. Honorują ludzi, którzy potrafili podnieść się z klęski, wojny i zesłania - pisze dr Jarmoliński.

Autor proponuje też znanych Polaków. M.in. noblistów Wisławę Szymborską i Czesława Miłosza. - Może sztampowo, ale większych od nich twórców w XX wieku nie mieliśmy (no może jeszcze Herbert się do tej ligi łapie, ale on Nobla, niestety, nie dostał). Jest jeszcze wersja hardcorowa: Tischnera i Kaczkowskiego – wspaniałych księży-filozofów, których oddziaływanie daleko wykraczało poza mury i duchowe granice Kościoła. Ze mało znani i nie związani z Międzyrzeczem? Ale za to jacy uniwersalni i wspaniali - kontynuuje.

Kolejna propozycja Tomasza Jarmolińskiego to ul. Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. - Wprawdzie pamięć o tych 96 tragicznie zmarłych została zawłaszczona przez polityków i uwikłana w gorszące spory, tym bardziej jednak warto przypomnieć, że zginęli Oni w podróży służbowej, a ich pracodawcą była Polska. Na obchody katyńskiej rocznicy lecieli w imieniu nas wszystkich, z relacji o ostatnich godzinach życia mojego wspaniałego ś.p. Kolegi Sebastiana Karpiniuka wiem, że tak ten wyjazd traktowali. Tragedia Smoleńska nie miała sobie podobnej w całej powojennej historii Europy i dobrą pamięć jej ofiarom jesteśmy winni niezależnie od poglądów politycznych. Poza wszystkim ponadto wielu ze zmarłych bardzo do dziś w polskiej przestrzeni publicznej brakuje. Może więc ulica zamiast kolejnego pomnika? W tej opcji druga ulicę nazwałbym Bohaterów Solidarności – z powodów, o których pisać chyba nie trzeba - dodaje.

Swój list do naszej redakcji Tomasz Jarmoliński kończy następującym apelem; - Oczywiście można znaleźć jeszcze wielu innych wspaniałych i godnych patronów. A może tak po ustaleniach Szacownego Gremium i wstępnej selekcji oddać głos mieszkańcom urządzając powszechne głosowanie? Bo to przecież my - Międzyrzeczanie - przez następne dziesięciolecia będziemy po tych ulicach chodzić i przy nich mieszkać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska