Czytaj też: Przedsiębiorcy i samorządowcy rozmawiali o współpracy
Tak wynika z badań w ramach projektu „Lubuski Barometr Koniunktur Gospodarczych - badania i analizy” finansowanego przez Unię Europejską. - Od roku prowadzimy badania nastrojów przedsiębiorców. Sprawdzamy 100 przedsiębiorców z całego województwa, reprezentujących wszystkie branże gospodarki, proporcjonalnie do ich procentowego udziału w lubuskim rynku pracy. W sumie zebraliśmy 1.200 ankiet - tłumaczy Michał Iwanowski ze Stowarzyszenia Dialog Współpraca Rozwój, jednego z wykonawców projektu.
Przedsiębiorcy a polityka
Pytania stawiane przez ankieterów dotyczyły: spodziewanego wzrostu sprzedaży lub produkcji, stanu finansów firmy, relacji z konkurencją oraz wpływu polityki i prawa na działalność firmy.
- Badani ocenili wpływ polityki na działalność firm jako lekko negatywny. Spadek nastrojów szczególnie widać po wprowadzeniu podwyżki podatku VAT - mówi Krzysztof Chmielnik z DWR. - Co bardzo ciekawe, chociaż przedsiębiorcy bardzo się interesowali wyborami samorządowymi, to nie miały one najmniejszego wpływu na ich nastroje. Wygląda na to, że w prowadzeniu biznesu najważniejsze są działania na szczeblu krajowym. Lokalni politycy nie są dostrzegani.
Czytaj też: Jaka jest przyszłość parku technologicznego? - zapis debaty (wideo)
Nastroje nie są najlepsze, ale różnie jest z tym w zależności od branży. Największymi pesymistami są rolnicy i transportowcy. Najmniejsze wahania nastrojów i ich najwyższy poziom jest wśród firm handlowych i przemysłowych. - Te ostatnie najlepiej dają sobie radę z oceną przyszłych zagrożeń i potrafią temu przeciwdziałać - ocenia K. Chmielnik.
Z badań wynika, że w marcu nastroje poszły lekko w górę. - Może to jest początek lepszych czasów, a może chwilowe wahnięcie w granicach błędu statystycznego - zastanawia się Piotr Maksymczak z DWR.
W mieście trochę lepiej
Czy te obserwacje pokrywają się z innymi danymi? Pewne ożywienie widać w budżecie Zielonej Góry, gdzie około jedna czwarta dochodów miasta pochodzi z podatków od ludności PIT i przedsiębiorstw CIT, których część trafia do samorządów. I od lat wciąż spadają. Bo obywatele korzystają z ulg podatkowych, mniej zarabiają lub są bezrobotni. Tymczasem na początku roku powiało optymizmem. Lekkim. Zielonogórzanom się poprawiło, a jeszcze bardziej firmom.
Czytaj też: Milionowe dotacje dla firm
- Największy skok jest w podatku od firm. CIT w lutym 2011 r. jest o 40 proc. wyższy niż rok wcześniej - prezydent pokazuje w komputerze tabelkę z dochodami miasta. - Wpływ przez pierwsze dwa miesiące tego roku są o 25 proc. wyższe niż w 2010 r.
Brzmi dobrze, ale CIT w budżecie miasta nie jest tak ważny jak PIT. Według planu z tego pierwszego podatku miasto będzie miało w tym roku 8 mln zł, a z PIT aż 117 mln zł. Ta druga kwota wydaje się zawyżona, bo planu na zeszły rok (113 mln zł) nie udało się wykonać. Zabrakło 3 mln zł.
- Trzeba odpukać - Kubicki szuka ręką niemalowanego stołu. - Jednak gdyby tak szło jak na początku roku, to może z PIT wreszcie wzrosną. Bo w pierwszych dwu miesiącach tego roku skoczyły o 15 proc.
W styczniu i lutym zeszłego roku miasto otrzymało z tego podatku 15,1 mln zł. W tym już 16,8 mln zł. Prezydent zgadza się, że wzrost dochodów z podatków może oznaczać lekkie ożywienie.
Podobnego zdania jest wiceprezydent Dariusz Lesicki, odpowiedzialny za sprzedaż nieruchomości.
- Idą działki, których nikt wcześniej nie chciał kupić. Coś się ruszyło. Zielonogórzanie łatwiej dostają kredyty i chyba przestali liczyć, że obniżymy ceny.
Tylko jedna transakcja dotyczyła dużej, hektarowej działki, którą sprzedano za 1,4 mln zł. W sumie, od początku roku miasto sprzedało grunty za 2,5 mln zł. Plan na ten rok zakłada 24 mln zł. Jednak magistrat liczy, że sprzeda działki pod niewielkie lub średnie inwestycje w Strefie Aktywności Gospodarczej. Tu, zgodnie z niedawno przyjętym planem dla inwestorów, przygotowane jest ok. 14 hektarów ziemi wartej ok. 13-14 mln zł.
W zeszłym roku mimo ambitnych planów (30 mln zł) udało się sprzedać tereny jedynie za 12 mln zł.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?