- Trochę jestem zdziwiona wynikami naboru. Myślałam, że do I LO będzie znacznie więcej osób. Wystraszyłam się, że się tam nie dostanę i nie składałam papierów. Teraz żałuję - przyznaje gimnazjalistka Ewelina Nowak.
Ogólniaki wciąż są na topie. W tym roku najbardziej oblegane było III LO. Tu jak i w innych liceach największą popularnością cieszą się klasy medyczne i politechniczne, ale także językowe i prawne. Mniejsze zainteresowanie jest klasami humanistycznymi, dziennikarskimi.
- Zmieniły się preferencje po wprowadzeniu obowiązkowej matematyki na maturę - mówią dyrektorzy szkół.
Coraz chętniej młodzież wybiera też szkoły zawodowe. W Zespole Szkół Technicznych, który próbowano zlikwidować, ale po protestach miasto wycofało się z tego pomysłu, rekrutacja przebiegła pomyślnie. Najwięcej podań wpłynęło do klasy logistyk wojskowy. Zgłosiło się tu aż 69 kandydatów, a miejsc jest tylko 26.
- Będę rozmawiała z miastem o możliwości utworzenia kolejnej klasy o tym kierunku. Ale jeśli się to nie uda, to i tak uczniowie ci zostaną u nas, bo to naszą szkołę tylko inny zawód wskazali w drugiej preferencji - tłumaczy dyr. ZST Katarzyna Pernal-Wyderkiewicz. - Myślę, że utworzymy pięć, sześć oddziałów.
Pani dyrektor zauważa, że pozytywny trend to większe zainteresowanie elektrykiem. W poprzednich latach tego nie było. Widać młodzież i rodzice podczas wyborów zwracają uwagę, jaki jest rynek pracy. Jakich fachowców dziś brakuje?
Zobacz we wtorkowym, papierowym wydaniu ,,Gazety Lubuskiej" dla Zielonej Góry i okolic, gdzie są wolne miejsca, jakie są oblegane szkoły i klasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?