Na pomysł, by Janowie obchodzili wspólne imieniny przy pomniku swego imiennika, wpadł rok temu Jan Hłubowski. Nawoływał, by Janowie przychodzili wspólnie świętować. W zeszłym roku na jego odzew odpowiedziała tylko jedna osoba. W tym pod pomnik ruszyło znacznie więcej głogowian. Przyszło około 30 Janów. Nie zabrakło prezydenta Jana Zubowskiego, który dla najstarszego i najmłodszego uczestnika imprezy ufundował drobne prezenty. Otrzymali je Jan Jemioło, który urodził się w 1928 roku oraz trzylatek Jan Fiedziuk. Na koniec wszyscy solenizanci na skwerku ulic Zamkowej i Nadbrzeżnej posadzili drzewko skrzydłorzecha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?