Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Korwin-Mikke ogłasza bankructwo demokracji

Redakcja
Archiwum "Gazety Lubuskiej"
- Jeśli przypadkiem uda nam się dojść do władzy, to ok. 80 procent obecnej klasy rządzącej pójdzie siedzieć - mówi Janusz Korwin-Mikke, prezes Wolności i Sprawiedliwości.

- Przecież w polskich więzieniach są urny wyborcze i w domach wariatów są urny wyborcze. Każdy głosuje. To już jest ochlokracja, czyli rządy motłochu - mówi lider WiS. - Jak się robi taki burdel, że nie da się wytrzymać, to przychodzi ktoś, kto bierze to wszystko za mordę. Powstaje tyrania. A jak tyran jest dobry, to mianuje się go monarchą.
Sam Janusz Korwin-Mikke jednak królem zostać nie zamierza:
- Ja nie jestem kształcony na króla. Król musi mieć pewne predyspozycje. Ja jestem dzieckiem socjalizmu i mam złe nawyki.

Czy pijaczek powinien mieć taki sam głos w wyborach jak profesor? Kogo należy pozbawić praw wyborczych? Czy można kłamać, aby dostać się do władzy?
Dowiedz się, co na te tematy ma do powiedzenia Janusz Korwin-Mikke, lider Wolności i Sprawiedliwości. Rozmowę z jednym z najbardziej kontrowersyjnych polityków na polskiej scenie przeczytasz w sobotnio-niedzielnym, magazynowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska