Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O chamie, który jeździł koleją

Redakcja
Zauważyliście, jak naród chamieje? Może nawet nie tyle, co chamieje, ile robi się prostacki i niegrzeczny? Jak w soczewce widać to podczas podróży PKP.

Ludzie są głośni, wulgarni, zawłaszczają przestrzeń, jedzą śmierdzące potrawy, sami śmierdzą, są brudni, świnią dookoła.Dziś z Poznania jechałem na przykład najpierw koło pana, który “pachniał” tygodniowym potem. Przesiadłem się do pani, która… tak głośno słuchała muzyki przez słuchawki, że nie słyszałem własnych myśli. Więc przesiadłem się ponownie, i trafiło mi się dwóch pacjentów. Pierwszy miał tik nerwowy, polegający na machaniu kolanem. Pech chciał, że machał nim za moim siedzeniem, wprawiając mój fotel w drgawki. Przestał po dwukrotnym zwróceniu uwagi. Drugi, siedzący w równoległym rzędzie,  najpierw ściągnął sobie buty, a potem… ściągnął też skarpetki. I jechał szynobusem z gołymi, śmierdzącymi stopami. Nie wierzycie? To macie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: O chamie, który jeździł koleją - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto