Jechali na pogrzeb. Kierowca mercedesa zepchnął ich z drogi
(pij)
Do zdarzenia doszło w środę, 16 marca na starej drodze z Cigacic do Zielonej Góry. Jak wynika z pierwszych ustaleń, kierujący citroenem, na prostym odcinku wyprzedzał kolumnę aut. Manewr ten rozpoczął też jadący w tym samym kierunku kierowca mercedesa. Nie zauważył jednak citroena.
Kierowca mercedesa wjechał w bok citroena, który wypadł z drogi i uderzył w drzewa na poboczu. Mercedes również znalazł się poza jezdnią, zatrzymał się w krzakach. Na miejsce wypadku został wezwany śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
Citroenem jechali mężczyzna, kobieta i roczne dziecko. Na szczęście doznali tylko ogólnych potłuczeń. Jak się okazało, zmierzali na pogrzeb. Z kolei kierowca mercedesa został przebadany narkotestem. Urządzenie wykazało marihuanę, więc mężczyzna trafił do szpitala. Badanie moczu wykluczyło jednak to, żeby znajdował się pod wpływem narkotyków.
Kierowca mercedesa wjechał w bok citroena, który wypadł z drogi i uderzył w drzewa na poboczu. Mercedes również znalazł się poza jezdnią, zatrzymał się w krzakach.
Kierowca mercedesa wjechał w bok citroena, który wypadł z drogi i uderzył w drzewa na poboczu. Mercedes również znalazł się poza jezdnią, zatrzymał się w krzakach.
Kierowca mercedesa wjechał w bok citroena, który wypadł z drogi i uderzył w drzewa na poboczu. Mercedes również znalazł się poza jezdnią, zatrzymał się w krzakach.
