W piątek grudnia patrol z Placówki Straży Granicznej w Tuplicach skontrolował poruszający się drogami powiatu żarskiego samochód osobowy na polskich numerach rejestracyjnych.
Pięciu mężczyzn jechało w kierunku granicy z Niemcami
- Kierowcą auta okazał się 27-letni obywatel Uzbekistanu. Razem z nim podróżowało czterech młodych mężczyzn, którzy nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów, ale podawali się za obywateli Syrii. W trakcie ustalania i potwierdzania ich danych okazało się, że cudzoziemcy kilka dni wcześnie złożyli wnioski o ochronę międzynarodową na terytorium Słowacji, a następnie wynajęli obywatela Uzbekistanu, aby przez Polskę dowiózł ich do Niemiec - poinformowała mjr SG Joanna Konieczniak, rzecznik prasowy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Obywatel Uzbekistanu został zatrzymany za pomoc w popełnieniu przestępstwa. Okazało się także, że Uzbek w naszym kraju przebywa nielegalnie. Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary na okres próby wynoszący 1 rok. Ponadto na podstawie postanowienia sądu cudzoziemiec umieszczony został w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców, gdzie oczekiwać będzie na powrót do swojego kraju. Natomiast obywatele Syrii przekazani zostaną w ramach readmisji na Słowację.
Kolejne zatrzymanie z Gubinie
Grupę cudzoziemców, którzy również zamierzali dotrzeć ze Słowacji do Niemiec, zatrzymali w niedzielę, 25 grudnia funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Zielonej Górze-Babimoście. Do zatrzymania doszło w Gubinie, gdzie funkcjonariusze SG skierowali do kontroli audi na polskich numerach rejestracyjnych. Kierowcą audi okazał się 30-letni obywatel Ukrainy. Razem z nim podróżowało 4 młodych mężczyzn podających się za obywateli Syrii.
Dane cudzoziemców funkcjonariusze ustalili na podstawie dokumentów potwierdzających złożenie przez cudzoziemców wniosku o azyl na terytorium Słowacji, które cudzoziemcy mieli przy sobie. Syryjczycy zgodnie oświadczyli, że nie zamierzali zostać na Słowacji, tylko dotrzeć do Niemiec, by tam ponownie ubiegać się o azyl.
- Funkcjonariusze Straży Granicznej wszczęli postępowanie przygotowawcze i przedstawili obywatelowi Ukrainy zarzut pomocnictwa w niezgodnym z prawem przekroczeniu granicy państwowej. Ukrainiec nie przyznał się do postawionych mu zarzutów, jednak złożył obszerne wyjaśnienia. Za to przestępstwo grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast Syryjczycy przyznali się, że w porozumieniu z innymi osobami usiłowali nielegalnie przekroczyć polsko-niemiecką granicę. Za popełnienie tego przestępstwa dobrowolnie poddali się karze 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata - przekazała mjr Konieczniak.
We wtorek, 27 grudnia, w ramach readmisji przekazani zostali słowackiej policji.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?