Mateusz Lis (Raków Częstochowa)
Raków wrócił za zaplecze Ekstraklasy i na inaugurację nie przegrał z faworyzowaną Miedzią. Największa w tym zasługa 20-letniego bramkarza, który miał ręce pełne roboty. Dwukrotnie nie dał się zaskoczyć Tomislavowi Bożiciowi, a w końcówce świetnie wyciągnął uderzenie Franka Adu Kwame.
Sebastian Kamiński (Drutex-Bytovia Bytów)
Spotkanie ze Stomilem Olsztyn zaczął nie najlepiej. Pogubił się kryciu i odpuścił Adriana Karankiewicza. Potem jednak Bytovia wzięła się do roboty, a Kamiński zanotował dwie asysty po dośrodkowaniach z rzutów rożnych.
Fran Gonzalez (Drutex-Bytovia Bytów)
Solidne zawody w wykonaniu hiszpańskiego defensora, który w Bytowie jest od lutego. W 65. minucie znakomicie przechytrzył dwójkę obrońców Stomilu i uderzeniem z główki dał prowadzenie swojemu zespołowi.
Marcin Woźniak (Olimpia Grudziądz)
Lata lecą, a Woźniak ciągle w Olimpii i ciągle nie schodzi poniżej pewnego poziomu. W sobotę w Sosnowcu z impetem nabiegł na piłkę wrzuconą z rogu i zapewnił swojej drużynie komplet punktów.
Dawid Ryndak (Puszcza Niepołomice)
Niechciany w Sosnowcu, zakotwiczył w Niepołomicach. I już w debiucie w nowych barwach został bohaterem. Od początku szukał swoich szans i robił dużo szumu na skrzydle. Występ ukoronował ekwilibrystycznym golem z piętki. Bramka kolejki?
Dawid Polkowski (Pogoń Siedlce)
18-latek urodzony w... Madrycie natchnął siedlczan. Polkowski pojawił się na boisku w 65. minucie, a kilka minut później przeprowadził indywidualną akcję zakończoną ładnym strzałem. Stracona bramka sparaliżowała piłkarzy GKS-u, a w końcówce goście zdołali zadać decydujący cios.
Dawid Błanik (GKS Tychy)
Kolejny młodzian w naszym zestawieniu. Błanik popisał się błyskotliwym odbiorem w pierwszych minutach i zanim zareagowali obrońcy Wigier, bramkarz musiał sięgać po piłkę do siatki. 20-latek był aktywny i dał dużo świeżości GKS-owi.
Rafał Niziołek (Odra Opole)
Po 9 sezonach przeniósł się z Kluczborka do Opola. Wiele razy już pisaliśmy, że Niziołek ma papiery na grę w Ekstraklasie i w pierwszym meczu w Odrze tylko to potwierdził. 28-latek to typowy środkowy pomocnik, który potrafi rozegrać piłkę i dostrzec partnerów. Beniaminek będzie miał z niego dużo pożytku.
Serhij Napołow (Chrobry Głogów)
Ukrainiec ściągnięty z 4-ligowego Metalurga Donieck zaliczył wejście smoka. W 83. minucie dostał piłkę w okolicach pola karnego i nie zastanawiał się długo. Golkiper Podbeskidzia nawet nie drgnął. Kilka chwil później po solowym rajdzie kropnął tuż nad okienkiem bramki rywali.
Marcin Wodecki (Odra Opole)
Nazwisko dobrze znane kibicom. Ostatni sezon spędził w 2. lidze, a teraz wrócił razem z Odrą poziom wyżej. Wodecki nadal ma dawne atuty - dobrą lewą nogę i szybkość. W meczu z Górnikiem Łęczna był ojcem zwycięstwa - najpierw zanotował asystę, a następnie bezbłędnie wykonał jedenastkę.
Janusz Surdykowski (Drutex-Bytovia Bytów)
Cały czas w bardzo wysokiej dyspozycji, którą załapał w maju. Ten zawodnik jest nieoceniony dla Bytovii - walczy, udziela się w obronie i zdobywa ważne bramki. Tak też był w domowym meczu ze Stomilem.
REZERWOWI: Libor Hrdlicka (Ruch Chorzów), Rafał Brusiło (Odra Opole), Łukasz Bogusławski (GKS Tychy), Tomislav Bożić (Miedź Legnica), Bartosz Wolski (Drutex-Bytovia Bytów), Longinus Uwakwe (Puszcza Niepołomice), Marcin Stefanik (Puszcza Niepołomice), Adam Banasiak (Zagłębie Sosnowiec), Piotr Ćwielong (GKS Tychy), Marek Gancarczyk (Odra Opole), Adrian Paluchowski (Pogoń Siedlce).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
