Tomasz Loska (Górnik Zabrze)
Nie dał się pokonać w meczu z Wisłą Kraków, zaliczając tym samym szóste czyste konto w sezonie. Dzięki temu drużyna dopisała punkty i jako czwarta z tabeli zagra w eliminacjach do Ligi Europy. Oto miara postępu bramkarza, który jesienią zeszłego sezonu reprezentował jeszcze barwy drugoligowego Rakowa Częstochowa, a wiosną mierzył się z napastnikami w 1 lidze.
Rafał Kurzawa (Górnik Zabrze)
W dobrym stylu zakończył niezwykle udany sezon. Przeciwko Wiśle Kraków zapisał szesnastą asystę w sezonie, która tylko potwierdziła jego niepodważalną dominację pośród asystentów ligi. Po ostatnim gwizdku odebrał nagrodę w postaci koguta. - Żal stąd odchodzić po ośmiu latach – mówił później w mixed-zonie. Prawdopodobnie spróbuje sił w jednej z zachodnich lig.
Jakub Czerwiński (Piast Gliwice)
„Zero z tyłu” w meczu o życie najlepiej opisuje jego występ. Z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza zagrał solidne zawody i zasłużenie zebrał za nie ciepłe słowa. Pogratulować należy działaczom klubu, którzy w zimie zdecydowali się go wypożyczyć z Legii Warszawa. Obrońca sprostał bowiem wszelkim oczekiwaniom.