Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jej obrazy są jak baterie

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
Hanna Gąsiorowska i jej bardzo kolorowe obrazy, które ładują pozytywną energią. Od razu sprzedała trzy
Hanna Gąsiorowska i jej bardzo kolorowe obrazy, które ładują pozytywną energią. Od razu sprzedała trzy Dorota Nyk
Bajecznie kolorowe, duże obrazy malowane akrylowymi farbami, autorstwa głogowianki Hanny Gąsiorowskiej, można podziwiać w galerii w Miejskim Ośrodku Kultury. Kilka z nich już w pierwszym dniu wystawy znalazło kupców.

Hanna Gąsiorowska, studentka ostatniego roku projektowania graficznego na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, bardzo się z tego powodu raduje. To będą jej pierwsze w życiu sprzedane obrazy.

- Na studiach uczę się projektować plakaty, banery, okładki i ilustracje do książek - opowiada o sobie. - Ale od zeszłego roku zaczęłam tworzyć swój własny cykl malarski, który tutaj prezentuję. Sama zgłosiłam się do MOK-u i zaproponowałam, żebym mogła tu zaprezentować swoje prace. To jest moja pierwsza wystawa w życiu.

Kto przyjdzie do galerii, ten zobaczy duże, kolorowe obrazy malowane farbami akrylowymi na blejtramach lub na płytach pilśniowych. Powstały pod wpływem fascynacji fotografiami.

- Moją inspiracją są zdjęcia, ułamki chwili złapane obiektywem aparatu fotograficznego - mówi Hanna Gąsiorowska. - Wybieram fotografie, które lubię, które mnie inspirują. Są na nich moje ulubione miejsca i momenty. Robię z nich szkice, przenoszę kadr na płytę. Wypełniam te kadry własną kolorystyką.
Obrazy są w bajecznych, wręcz rażących kolorach.

- To dlatego, że chciałam, aby odbiorca patrząc na nie poczuł radość i zadowolenie, żeby naładował się pozytywnie - mówi autorka. - Zważywszy, że dzisiejsza sztuka współczesna jest krytyczna i smutna, czasami przygnębia, ja chciałabym znaleźć się z moimi obrazami po przeciwnej stronie. Żeby moja sztuka była radosna i dawała poczucie szczęścia. To są takie moje wesołe baterie.

Studentka jeszcze nie wie, co będzie robiła, gdy skończy studia. Czy wróci do Głogowa, czy też zostanie w Toruniu. - Czekam na szczęśliwy los - mówi.
Hanna Gąsiorowska była uczennicą Szkoły Podstawowej nr 10 i chodziła do Gimnazjum nr 5. Potem już uczyła się poza Głogowem, w liceum plastycznym w Zielonej Górze.

Teraz mieszka w Toruniu, gdzie studiuje na piątym roku artystycznej uczelni. - Jako dziecko uczęszczałam na zajęcia plastyczne właśnie w Miejskim Ośrodku Kultury, w którym teraz mam wystawę - mówi. - Uczyłam się pod kierunkiem państwa Samorków. Szczególnie wiele zawdzięczam panu Bogdanowi. Jestem mu wdzięczna za to, że mnie poprowadził w świat, który mnie teraz interesuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska