Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jerzmanowa: Na sesję po kielichu?

Anna Białęcka
Czy przewodniczący rady gminy Tomasz Pawłowski prowadził sesję pod wpływem alkoholu? Tak uważają radni opozycji, którzy nawet wezwali policję, by przebadała przewodniczącego.

Środowa sesja rady gminy Jerzmanowa miała być szczególna. I była. Nie tylko ze względu na to, że na ten dzień zaplanowano uhonorowanie olimpijczyka Radosława Kaweckiego. Powodem, dzięki któremu wszyscy zapamiętają tę sesję na długo, jest wizyta policji i próba zbadania trzeźwości przewodniczącego rady Tomasza Pawłowskiego.

- Znam pana Pawłowskiego już od kilku lat, więc wiem jak zmienia się jego wygląd w różnych sytuacjach, na przykład podczas imprez, gdzie jest alkohol - powiedział nam radny Daniel Wieliczko. - Więc kiedy zobaczyłem na sesji, że jest czerwony, dziwnie się zachowuje i czuć od niego alkohol, wiedziałem, że jest pod jego wpływem. A ze względu na to, że około trzech miesięcy temu była już podobna sytuacja i wtedy nikt nie zareagował, postanowiłem to przerwać.

Radny zadzwonił po policję, chciał bowiem, by ta zbadała trzeźwość prowadzącego obrady. Złożył także wniosek o odsunięcie od obrad Tomasza Pawłowskiego i przekazanie obowiązku prowadzenia sesji jego zastępcy. Ale w tym przypadku, podczas głosowania, rada nie wyraziła zgody. Pięciu radnych było za zmianą, 10 uważało, że sesja może toczyć się dalej swoim torem z przewodniczącym Pwałowskim.
Policja przyjechała do Jerzmanowej, sesje przerwano. - Poprosiłem przewodniczącego, by poddał się badaniu alkomatem - mówi radny Wieliczko. - Nie wyraził zgody.

Policjanci weszli do sali i poprosili przewodniczącego o rozmowę. Pawłowski opuścił salę w asyście policji. - Nie zgodziłem się na badanie, bo nie będę spełniał każdej zachcianki radnego Wieliczko. To jakiś absurd. Nie było podstaw do przeprowadzania badań, wyjaśniłem policjantom, że ani nie jadę autem, ani nie jestem w pracy.

Policjanci po krótkiej rozmowie z Jerzmanowej wrócili do komendy w Głogowie. - Ten człowiek faktycznie nie wykonywał czynności zawodowych, jednak pełnił obowiązki funkcjonariusza publicznego, a to upoważnia policjantów do ewentualnego przeprowadzania badań - wyjaśnia rzecznik policji Bogdan Kaleta.

Jednak, jak wyjaśnia rzecznik, policjanci uznali, że nie ma podstaw do przeprowadzenia badania, gdyż nie zauważyli wyraźnych oznak wpływu alkoholu, takich jak spowolniona mowa, chwianie się czy zataczanie, czy też bijącego od przewodniczącego zapachu wypitego alkoholu.

- Ciekawe, dlaczego pan Pawłowski nie poddał się badaniu, skoro był trzeźwy - zastanawia się radny Wieliczko. - Przecież od razu mógłby pokazać, że nie pił. Miałby podstawy do tego, by zarzucić mi kłamstwo. Jednak nie skorzystał z takiej możliwości. To nie przemawia na jego korzyść, a mnie utwierdza w przekonaniu, że nie był trzeźwy.
Tomasz Pawłowski przekonuje, że powodem tego całego zamieszania na sesji była walka polityczna. - Radny Wieliczko kiedyś popierał wójta, teraz jest w opozycji do niego - twierdzi. - Zależy mu i opozycji, by pokazać mnie i wójta w złym świetle, to co się stało na sesji jest tego przykładem.

Pytamy o ocenę wójta Lesława Golbę. - Niepotrzebnie doszło do takiej sytuacji, chociażby ze względu na szczególność tej sesji - powiedział. - Jeśli chodzi o stan przewodniczącego, to kiedy wchodziliśmy na sesję nie zauważyłem niczego niewłaściwego, czyli tego że był pod wpływem alkoholu. Może inni coś takiego dostrzegli.

Jak powiedział nam T. Pawałowski rozważa zaskarżenie Daniela Wieliczko o zniesławienie. Czy jednak to nie jest działanie po czasie? Poddanie się badaniu alkomatem przez [policjantów pozwoliłoby na jednoznaczne stwierdzeniu już dzisiaj czy oskarżenie go bycie pijanym to zniesławienie czy też stwierdzenie prawdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska