Jest gdzie mieszkać

Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa kupiła dwa trzypiętrowe biurowce przy ul. Kolejowej, należące kiedyś do spółdzielni Piast. Powstają w nich domy studenta. Trzeci, mniejszy obiekt, służyć będzie obsłudze akademików. Pierwszy z budynków powinien być gotowy 1 października, drugi - w lutym 2006 r.

Jest gdzie mieszkać

W ten sposób uczelnia zyska przy ul. Kolejowej ok. 200 miejsc noclegowych. W starym akademiku przy ul. Armii Krajowej mieszka 140 żaków, razem więc jest 340 miejsc.
- Do tej pory w domu studenta mieszczącym się w "czerwonym gmachu" przy ul. Armii Krajowej zawsze mieliśmy komplet miejsc - informuje rektor PWSZ Marian Miłek. Zdaniem włodarza szkoły, dwa nowe akademiki, a w przyszłości kolejne nowe miejsca dla studentów i asystentów w Kalsku powinny w pełni zaspokoić potrzeby studentów.
- W planach mamy likwidację starego domu studenta i przekazanie gmachu na potrzeby dydaktyczne - wskazuje prof. M. Miłek. Dodaje, że na pewno tworzone będą nowe kierunki.

Wygoda dla żaka

W powstających dwóch akademikach studenci będą mieli niemal luksusowe warunki. Zajmą segmenty składające się z dwóch pokojów. W segmencie zaplanowano łazienkę i aneks kuchenny. Meble do pokojów będą wymiarowe, specjalnie zamawiane.
- Wszystkie drzwi są ognioodporne - wyjaśnia Edward Jankowski, oprowadzający po obiekcie kierownik budowy z oddziału firmy Erbud w Szczecinie.
- Zastosujemy indywidualne rozliczanie zużycia gazu, prądu i wody - dorzuca rektor.
Na piętrach szykowane są dodatkowe kuchnie, a także pralnie. W drugim z akademików, planowanym na luty przyszłego roku, na parterze powstanie klub studencki, siłownia, pomieszczenie do ćwiczeń. Rolę zaplecza i dozoru gospodarczego spełniać będzie parterowy budynek między akademikami.
Studencka enklawa przy ul. Kolejowej zostanie ogrodzona. Rolę nadzorcy spełnią kamery. - Całość będzie monitorowana - dodaje M. Miłek.