Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest jedyną Lubuszanką, która weźmie udział w olimpiadzie promocji zdrowego stylu życia. Co je, by być zdrowym?

Małgorzata Trzcionkowska 68 377 02 20 [email protected]
- Dietetyka jest moją pasją - podkreśla Urszula Łukacz, uczennica klasy 1 Technikum Żywienia w ZSP w Iłowej.
- Dietetyka jest moją pasją - podkreśla Urszula Łukacz, uczennica klasy 1 Technikum Żywienia w ZSP w Iłowej. Małgorzata Trzcionkowska
Ula Łukacz ze Starej Koperni szykuje się na Centralną Olimpiadę Promocji Zdrowego Stylu Życia w Zgierzu. Jako jedyna z województwa lubuskiego. Jest uczennicą Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Iłowej.

- Kiedy zaczęłaś się interesować zdrowym stylem życia i PCK?
- W czwartej klasie szkoły podstawowej. Wzięłam udział w konkursie wiedzy o Czerwonym Krzyżu i Polskim Czerwonym Krzyżu. Zajęłam drugie miejsce w województwie. Potem kontynuowałam zainteresowania w Gimnazjum w Tomaszowie. W trzeciej klasie wzięłam udział w Olimpiadzie Promocji Zdrowego Stylu Życia i również odniosłam sukces. Przygotowywała mnie pani Agnieszka Szwarc. Teraz uczę się w pierwszej klasie Technikum Żywienia i tym razem do zawodów przygotowywała mnie pani Krystyna Kozińska-Bendiuł, która bardzo mocno mnie wspierała. Etap wojewódzki odbył się 19 marca w Zielonej Górze. Do etapu centralnego, który odbędzie się w maju w Zgierzu zakwalifikowałam się tylko ja, z całego województwa. Miałam 59 punktów na 70 możliwych.

- Czy koledzy cię wspierali?
- Bardzo! Praktycznie w każdej klasie był ktoś zaangażowany w moje przygotowanie. Bo w ramach pracy pisemnej zorganizowałam biegi, zumbę, nordic walking i inne zajęcia. Wspierali mnie też bardzo nauczyciele, za co wszystkim bardzo dziękuję.

- Co najbardziej cię interesuje?
- Moją pasją jest dietetyka. Sama stosuję zbilansowaną dietę.

- Czy to znaczy, że jesz tylko sałatę i same warzywa?
- Nie, nie jestem wegetarianką. Zdrowia dieta polega na dostarczaniu organizmowi potrzebnych składników. Na przykład dzisiaj na śniadanie zjadłam płatki zbożowe i jabłko. Jem jabłka codziennie. Na obiad zjem ryż z warzywami i sosem oraz piersią kurczaka . Na kolację często coś gotuję, na przykład z mamą. Świetnym daniem są na przykład naleśniki z brokułami i serem camembert.

Przeczytaj też:Program Kariera. 100 płatnych staży u najlepszych pracodawców

- Czy mama stosuje się do twoich wskazówek?
- Ludzie starają się żyć coraz bardziej w zgodzie z naturą i ekologią. Tak też jest w mojej rodzinie. Często gotujemy wspólnie z mamą, ona chętnie słucha moich wskazówek. Razem wyszukujemy przepisy i wymieniamy się nimi z innymi członkami rodziny. Bardzo łatwo można przygotować proste i pyszne dania, mieszając dostępne każdemu składniki. Gotowanie to moja pasja, z tego powodu wybrałam szkołę gastronomiczną. Moja wiedza o wpływie diety na organizm bardzo się przydaje przy gotowaniu. Mój tato też ni narzeka, mówi, że mu bardzo smakuje to, co wspólnie przygotowujemy. Szczególnie lubi moje potrawy.

- Stosowanie diety nie jest nudne?
- Absolutnie nie. Trzeba wiedzieć, co jeść, aby zachować zdrowie. Zła dieta może powodować miażdżycę lub raka. Na przykład w wędzonym mięsie są rakotwórcze benzopireny. Oczywiście trzeba podchodzić do tego rozsądnie. Jeśli zjemy takie mięso raz na jakiś czas, to jeszcze nie znaczy, że zachorujemy.

- Nie boisz się przed tak ważną olimpiadą?
- Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Uczę się tego, co mnie interesuje. Nagrodą jest indeks Uniwersytetu Medycznego w Łodzi na wybranym kierunku Wydziału Nauk o Zdrowiu. Będą o niego walczyć finaliści z całego kraju. Marzę, że mi się uda i chciałabym, aby indeks poczekał na mnie przez trzy lata technikum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska