Obecnie EA Access dostępne jest wyłącznie na Xbox One. Usługa kosztuje 15 zł (jeden miesiąc) lub 75 złotych (cały rok) i pozwala na dostęp do kilku gier Electronic Arts bez dodatkowych opłat. Posiadają aktywny abonament można więc bez przeszkód grać między innymi w Plants vs Zombies: Garden Warfare, Need For Speed: Rivals, FIFA 15, czy Peggle 2. W te wakacje EA ogłosiło, że do oferty trafił Dragon Age: Inkwizycja, a niedługo podobny los spotka Battlefield: Hardline. Nic więc dziwnego, że EA Access cieszy się sporą popularnością. Według najnowszej ankiety wysłanej przez wydawcę do graczy jest szansa na pojawienie się takiej usługi na komputerach osobistych. Co ciekawe, oferta miałby być znacznie szersza i obejmować również gry innych wydawców, między innymi Take-Two Interactive, Bethesda, Activision, czy Ubisoftu.
To, że Electronic Arts bada grunt na rynku PC nie oznacza od razu, że EA Access faktycznie pojawi się na tej platformie. Mimo wszystko gdyby tak się stało, dla graczy byłaby to świetna okazja. Usługa coraz mocniej przypomina growego Netflixa i z miesiąca na miesiąc oferuje coraz ciekawsze gry. Być może to, co obecnie robi Electronic Arts jest całkowicie nowym w branży modelem biznesowym, który w przyszłości będzie wręcz standardem.
Przeczytaj też:Twórcy opowiadają o kampanii w Halo 5: Guardians
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?