Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesteś tym, co jesz

Katarzyna Borek 0 68 324 88 37 [email protected]
Agnieszka Mieszkiel jest m.in. energoterapeutą, dietetykiem i diagnostą według tradycyjnej medycyny chińskiej. Przyjmuje w Regionalnym Centrum Wiedzy Ezoterycznej w Zielonej Górze.
Agnieszka Mieszkiel jest m.in. energoterapeutą, dietetykiem i diagnostą według tradycyjnej medycyny chińskiej. Przyjmuje w Regionalnym Centrum Wiedzy Ezoterycznej w Zielonej Górze. fot. Mariusz Kapała
Z takiego właśnie założenia wychodzi tradycyjna medycyna chińska. Dlatego w 90 procentach składa się z…dietetyki. Przeczytaj, jak się odżywiać, by być silnym i zdrowym.

- Medycyna chińska do każdego człowieka podchodzi w bardzo indywidualny sposób. Holistycznie, czyli całościowo. Bez podziału na ciało, psychikę, emocje - tłumaczy Agnieszka Mieszkiel, energoterapeuta, dietetyk oraz diagnostyk według tradycyjnej medycyny chińskiej.

DIAGNOZA WEDŁUG TAO

Żeby zastosować odpowiednią dietę czy zalecenia, należy najpierw "zdiagnozować" człowieka. Bierze się pod uwagę konstytucję jego organizmu - to znaczy, jaki jest:
1 Czy ma w sobie nadmiar ognia, czy może raczej niedobory?
2 W jakim klimacie żyje ta osoba?
3 W jakiej sytuacji się znajduje?
- Czyli po prostu bada się całe życie. Taka diagnoza trwa godzinę, półtorej - tłumaczy nasza
ekspertka. - Wywiad jest bardzo szczegółowy po to, by diagnoza była jak najtrafniejsza.
Medycyna chińska opiera się na filozofii taoistycznej. Tao to pierwiastek - męski i żeński, na których bazie diagnozuje się człowieka. Czy ma konstytucję żeńską (taka osoba jest cicha, zdystansowana, ma cichy głos, nieśmiała, niepewna w działaniu, delikatne kości, delikatna postawa ciała, blada twarz, słaby apetyt), czy przeciwstawną jej męską.
Padają też pytania o pokarmy, jakie spożywasz. Czyli o jedzenie, ale też o wchłanianie otaczających cię emocji. Czy przebywasz wśród ludzi "karmiących" cię zgryźliwością, złością, negatywnym nastawieniem do świata itd.
- Taki pokarm też się w nas zbiera - ostrzega Mieszkiel.
Na tej bazie dietetyk stawia diagnozę i do niej (oraz do chorób, jeśli człowiek na coś cierpi), dostosowuje się żywność i jej przygotowanie.

PIĘĆ ŻYWIOŁÓW

Gotowanie według medycyny chińskiej następuje poprzez pięć przemian. Dlaczego? Bo właśnie tyle żywiołów się rozróżnia.
Są to żywioły:
1 Drzewa,

2 Ognia,

3 Ziemi,

4 Metalu,

4 Wody.

DRZEWO

Przekładając ten żywioł na pory roku - drzewo jest wiosną. Przyporządkowane są mu takie narządy, jak: woreczek żółciowy i wątroba oraz emocje złość i zazdrość. Uosabia smak kwaśny, ściągający i cierpki. Reprezentuje takie pokarmy, jak: pszenica, ogórki konserwowe, kapusta kiszona, pomidory, orkisz, piwo, wszelakie orzeźwiające herbaty o smaku kwaskowym, soki owocowe.
Wtedy gdy je jemy, doładowujemy (wspomagamy energetycznie) woreczek i wątrobę.

OGIEŃ

To lato. Smak gorzki. Z emocji - pożądanie. Ogień odpowiada za serce i jelito cienkie.
Pokarmy: gryka, żyto, brukselka, burak ćwikłowy, wszelkie sałaty, cykoria, herbata czarna i zielona, goryczka.

ZIEMIA

Późne lato, okres przejściowy. Smak: słodki, mdławy. Emocje - rozmyślanie. Odpowiada za śledzionę i żołądek. Pokarmy: pieczywo razowe, jęczmień, kukurydza, słodki ryż, zboża wszelakie, mąka, mleko, masło, orzechy, kasza, kalafior, ogórek, kapusta, ziemniaki, miód.

METAL

To jesień i smutek. Smak ostry. Narządy wewnętrzne - płuca i jelito grube. Pokarmy: owies, ryż, cebula, chrzan, czosnek, kalarepa, wszelkie rodzaje alkoholi, grzane wina, wódka, ostra papryka, przyprawy, sery pleśniowe i żółte, indyk, gęś, zając.

WODA

Czyli zima. Smak słony. Narządy - nerki i pęcherz moczowy. Pokarmy: suszone owoce strączkowe, soja, woda źródlana niegazowana, ryby wszelkie, sos sojowy i sól, bóbr, cieciorka.

JAK SKORZYSTAĆ

Do każdego żywiołu przypisane są produkty żywieniowe, by nie wspierać wyłącznie określonych narządów ciała, bo wtedy będą miały nadmiar energii. Żywnością trzeba wspierać wszystkie organy.

Skomentuj
Czy wierzysz w medycynę chińską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska