Terrarium z nietoperzami znajduje się w muzeum koło wejścia do podziemi Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego w Pniewie. To dodatkowa atrakcja dla turystów, którzy przyjeżdżają tutaj zwiedzać poniemieckie fortyfikacje.
- Pochodzą z Afryki, lubią ciepło. Dlatego na zimę przewieziemy je do ogrodu zoologicznego w Poznaniu, gdzie będą miały lepsze warunki. W Pniewie będzie je można oglądać tylko do końca przyszłego tygodnia. Jak ktoś jednak nie zdąży, to zapraszamy wiosną przyszłego roku. W maju przywieziemy je z powrotem
Zimowa sypialnia gacków i mopków
- Dziś rudawki dostały pokrojone jabłka. Są nieufne i podlecą do tacy dopiero po tym, jak wyjdę z terrarium - mówi Mirosław Błaszczyk.
(fot. fot. Dariusz Brożek)
W pawilonie można obejrzeć broń i żołnierski ekwipunek z okresu drugiej wojny światowej. Kolejnym etapem wycieczki jest bunkier nr 717, w którym znajduje się wejście do podziemi Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego.
- To największa w Europie zimowa sypialnia nietoperzy. Turyści często o nie pytają. Nietoperze hibernują jednak tylko zimą, a miejsca ich największych skupisk są wtedy niedostępne dla zwiedzających, bo to rezerwat. Dlatego od ponad dziesięciu lat sprowadzamy wiosną egzotyczne nietoperze, żeby turyści mogli zobaczyć krewniaków naszych gacków i nocków - tłumaczą przewodnicy, którzy oprowadzają turystów po pobliskich bunkrach MRU.
A na deser jogurt
Lokatorami terrarium są afrykańskie Rudawki Nilowe. Ich ojczyzną jest Egipt. Można je podglądać przez szybę. W dzień wylegują się na konarach. Zwyczajem wszystkich nietoperzy - zwisają z nich głowami w dół. Od czasu do czasu podlatują do butelki z wodą, lub tacy z jedzeniem. Jakie mają menu?
- Odżywiają się owocami. Przede wszystkim jabłkami, dajemy im także banany - mówi Mirosław Błaszczyk, który opiekuje się egzotycznymi nietoperzami.
Wampirów już nie ma
Przysmakiem rudawek jest twaróg. Uwielbiaja też jogurt. Kilka lat temu w sąsiednim terrarium można było zobaczyć nietoperze-wampiry z Ameryki Południowej. Przewodnicy mieli problem ze zdobyciem karmy dla nich, gdyż ssaki odżywiały się krwią. Przywozili dla nich posokę zwierząt z rzeźni.
- Na ponad tysiąc gatunków nietoperzy tylko kilka odżywia się krwią ssaków. Zazwyczaj podlatują do śpiącego zwierzęcia, ostrymi zębami nacinają skórę i zlizują ich krew - mówią przewodnicy po MRU.
Przewodnicy zaznaczają, że wszystkie nasze krajowe gacki, mopki i nocki odżywiają się owadami. Mają jednak fatalną opinie i ludzie niesłusznie utożsamiają je z wampirami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?