Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez taryfy ulgowej dla palących papierosy

Antoni Sokołowski
- Klienci, którzy palą, mogą wyjść na papierosa na taras kawiarni - mówi Marek Mieńkowski, właściciel kawiarni Parkowa w Radomiu.
- Klienci, którzy palą, mogą wyjść na papierosa na taras kawiarni - mówi Marek Mieńkowski, właściciel kawiarni Parkowa w Radomiu. M. Skorupa
Nasi posłowie chcą drastycznie zmniejszyć liczbę miejsc, gdzie będzie można palić.

Ci, którzy dziś sięgają po papierosa mogą się niemiło rozczarować jeszcze w tym roku. Sejm zajmie się ustawą zakazującą palenia w miejscach publicznych, jak choćby na przystankach i w restauracjach.

Sejmowa Komisja Zdrowia właśnie rozpatruje projekt ustawy przygotowany przez posłów Prawa i Sprawiedliwości. Pomysłodawcy ustawy wzorowali się na rozwiązaniach wprowadzonych w Unii Europejskiej. Jest duża szansa, że parlament poprze surowe zapisy, bo niemal wszystkie partie chcą ograniczyć w Polsce palenie.

BEZ DYMU PRZY KAWIE

Jeśli Sejm przyjmie ustawę, absolutnie nie będzie wolno palić w miejscach publicznych, czyli w pubach, restauracjach, przychodniach, szpitalach, szkołach, obiektach sportowych, a także na dworcach i przystankach.

Projekt może zostać przyjęty, bo ma poparcie rządu. Przy okazji przypomniano stanowisko minister zdrowia Ewy Kopacz, która kilka tygodni temu rzuciła palenie, ale zastrzegła: - W projekcje zwróciłam uwagę na zakaz palenia na balkonie w mieszkaniu albo na ławce w parku. Nie idźmy za daleko.

Proponowane przepisy są też bardziej restrykcyjne od dotychczasowych, jeśli chodzi o kierowców. Posłowie proponują zakaz palenia w samochodach. Czy to przejdzie w ustawie - nie jest jeszcze pewne. - Palenie jest szkodliwe, to jest poza dyskusją. Wciąż pojawiają się jednak oceny, jak dym papierosowy wpływa na tych, co nie palą. Są i takie oceny, które mówią, że niepalący są bardziej narażeni, niż ci, co palą - mówi Teodora Słoń, lekarz chorób wewnętrznych z Radomia.

TRUDNY ZAKAZ

Dużą rolę w edukowaniu Polaków o zgubnym wpływie palenia ma sanepid. Od lat prowadzi szkolenia o zgubnym wpływie nałogów. - Już wiele lat temu mówiliśmy o zakazie palenia w szkołach czy zakładach pracy. Wtedy to była nowość, a dziś już to nikogo nie dziwi i przepis jest dziś raczej stosowany - mówią przedstawiciele sanepidu.

Czy Polacy dostosują się do nowych, bardziej restrykcyjnych przepisów? Radomianie mają wątpliwości. - Nas ciężko zmusić do szanowania prawa, chętnie postępujemy według własnych reguł - mówili nam radomianie pytani podczas ulicznej sondy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie