W akwenie nie można się kąpać ani pływać łódkami. W środę rano nad jeziorem ma się zjawić grupa saperska jednostki marynarki wojennej z Gdyni. Żołnierze mają zabezpieczyć granaty i sprawdzić, czy dno nie ukrywa innych pozostałości z czasów drugiej wojny światowej.
Niewypały znalazł jeden z płetwonurków. Policję poinformował szef szkolenia z centrum Marlin Plus, które ma bazę na plaży. Granaty znajdują się kilkaset metrów od plaży, miejsce ich odkrycia jest oznaczone i zabezpieczone. Dostępu do nich będą strzegli policjanci. Także na wodzie.
Więcej w środowym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z północy regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?