Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jogurt w przędzalni

JANCZO TODOROW
Fabryczna hala Dekory ma być przerobiona na obiekt handlowy. Kupcy mają do miasta pretensje, że godzi się na upadek drobnego handlu. W hali Dekory, która ma być sprzedana z gruntem i adaptowana przez polskoniemiecką firmę na market, była kiedyś przędzalnia.
Handlowcy

Chcą nas zrujnować - twierdzą handlowcy. Nie udało się postawić marketu na placu manewrowym PKS, to chcą podstępem wejść na teren fabryki i po cichu otworzyć wielki sklep. Jeśli w tej części miasta powstanie supermarket, grozi nam plajta. Mnóstwo handlowców straci pracę i powiększy grono bezrobotnych.

Dwaj radni

- Miasto powinno się temu przeciwstawić - uważa radny Zenon Oleszewski, przewodniczący komisji mienia komunalnego Rady Miejskiej. Kto chce otwierać supermarkety, może to robić na terenie dawnego lotniska albo w dzielnicy Zatorze. Przecież burmistrz i zarząd miasta obiecywali, że nie pozwolą na budowę supermarketów w centrum. Handlowcy są oburzeni, powiedzieli mi, że jeżeli miasto nie stanie w ich obronie, pójdą z kamieniami na ratusz. Gdyby radni przyjęli propozycję o objęciu zakazem budowy dużych obiektów handlowych w planie zagospodarowania przestrzennego także na terenie Dekory, nie doszłoby do tego konfliktu.
Radny Kazimierz Drozd, przewodniczący stowarzyszenia kupieckiego Centrum handlowców ziemi żarskiej: - Kupcy zwracają się do mnie i proszą o obronę ich interesów. Jesteśmy negatywnie nastawieni do prób budowy supermarketów w centrum miasta. Markety mogą powstawać 3-5 km od centrum, inaczej godzą w interesy drobnych handlowców. Martwi mnie, że jako radny nie mam wpływu na decyzję w tej sprawie, ale uczynię wszystko, co jest w mojej mocy, aby nie pozwolić na otwarcie supermarketu w Dekorze. Obawiam się, że protest handlowców może mieć żywiołowy charakter.

Szef Dekory

Prezes i dyrektor generalny żarskiej Dekory Krzysztof Irek zapewnia, że pogłoski o dokonanej sprzedaży hali i rozpoczęciu prac adaptacyjnych mijają się z prawdą. Potwierdza natomiast, że część przędzalni będzie wolna, bo sprzęt udało się zmieścić na znacznie mniejszej powierzchni. Są cztery pomysły na zagospodarowanie hali (ok. 10 tys. m kw.). Jeden przewiduje, że w hali powstanie obiekt handlowy. W tej sprawie prowadzone są rozmowy, gdyż firma poszukuje wiarygodnego partnera, który zainwestowałby pieniądze w utworzenie obiektu. - Nie wiemy jeszcze, co to będzie i na jakich zasadach salon motoryzacyjny, sklep meblowy czy supermarket - mówi prezes. - Więcej na ten temat będzie wiadomo 23 marca, kiedy jest walne zgromadzenie akcjonariuszy. W ratuszu potwierdzają, że spółka wystąpiła o podział geodezyjny hali. Jeżeli Dekora wystąpi z prośbą o wydanie decyzji o zmianie sposobu użytkowania hali, otrzyma ją bez problemów. Plan zagospodarowania przestrzennego miasta nie wyklucza możliwości takiej zmiany, także na handlową, na terenie, na którym położony jest zakład - wyjaśnia zastępca naczelnika wydziału gospodarki nieruchomościami i architektury Urzędu Miejskiego Ryszard Piekarczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska