Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jolanta Fedak do Marka Sawickiego: - Spier***!

Redakcja
- Spier*** - tak podczas dzisiejszego posiedzenia rządu powiedziała Jolanta Fedak do swojego kolegi z PSL Marka Sawickiego. Poskutkowało. Minister niezwłocznie "oddalił się".

O tym, że politykom zdarza się zapomnieć o obecności mikrofonów oraz kamer przekonywaliśmy się już nieraz. Mieliśmy już soczyste "ku***" z ust marszałka Zycha, czy też "małpę w czerwonym" z ust prezydenta Kaczyńskiego.

O kamerach oraz mikrofonach najwyraźniej zapomniała dziś minister pracy i polityki społecznej.

Rzecz działa się podczas posiedzenia rządu. Marek Sawicki, minister rolnictwa oraz partyjny kolega Jolanty Fedak zażartował na temat korali, jakie miała na sobie. Uznał, że pani minister "ma dziś piękny krawat". Żarty najwidoczniej nie spodobały się pani minister. Postanowiła dosadnie przekazać Sawickiemu, aby się "oddalił". - Spier***! - powiedziała krótko. Poskutkowało. Minister rolnictwa niezwłocznie... odszedł.

Po posiedzeniu rządu minister Sawicki przekonywał jednak, że niczego nieprzyzwoitego z ust Fedak "nie słyszał". Minister bronił też rzecznik rządu Paweł Graś, przekonując, że jest "subtelną i delikatną" kobietą. Sama pani minister nie wypierała się rzuconych słów.

Już wkrótce na przeczytasz rozmowę z Jolantą Fedak na temat dzisiejszego incydentu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska