Julian Vaughn to nowy center Stelmetu BC Zielona Góra

Julian Vaughn ma 27 lat, pochodzi z Fairfax w Wirginii. Może występować na parkiecie jako silny skrzydłowy lub center. Uczęszczał do dwóch Uniwersytetów - Florydy i Georgetown. Profesjonalną karierę rozpoczął w 2011 roku występami w Antwerpii. Następnie grał w takich klubach jak Keravnos, KAOD, a zwieńczeniem jego przygody z Grecją był kontrakt z PAOK-iem Saloniki. W poprzednim sezonie Vaughn reprezentował barwy CEZ Nymburk.

- Można powiedzieć, że Julian to ten wymarzony przez kibiców wysoki, czarnoskóry, skaczący i zbierający zawodnik. Ma przede wszystkim pomóc na desce, uzupełniać grającego w zupełnie innym stylu "Bestię". Julian ma 27 lat, a więc jest w idealnym wieku dla koszykarza - mówi Janusz Jasiński. - Cieszę się, że Amerykanin przybędzie do nas ze swoją rodziną. Witamy go serdecznie i mamy nadzieję, że Zielona Góra będzie dla niego domem - dodaje.

Julian Vaugn miał już okazję poznać Twierdzę CRS. W listopadzie 2014 roku Stelmet BC wygrał w Eurocup z PAOK-iem 84:77, a grający wtedy w greckim zespole Vaughn był najskuteczniejszym tego dnia zawodnikiem na parkiecie - rzucił 19 oczek.

Z kolei z Nymburkiem grał w FIBA Europe Cup i lidze VTB oraz oczywiście lidze czeskiej. W rozgrywkach pod egidą FIBA notował średnio 8,4 punktu na mecz, miał też 4,4 zbiórki na spotkanie. Z kolei w lidze czeskiej zdobył ze swoim zespołem tytuł mistrza kraju.

- To przede wszystkim gracz, który ma doświadczenie z gry w Europie, także w pucharach. Wie także, jak smakuje mistrzostwo i jak gra się w drużynie, która broni tytułu - charakteryzuje gracza trener Artur Gronek. - Jeśli chodzi o jego walory sportowe, to przede wszystkim jest dobrym egzekutorem, ma wysoką skuteczność w rzutach blisko kosza. Skutecznie zbiera w ataku, średnio dwie ofensywne zbiórki na mecz to sporo. Julian dobrze czuje się też tyłem do kosza, dobrze współpracuje na pick&roll czy drive&kick z niższymi zawodnikami. Gra dla zespołu - dodaje szkoleniowiec.