Juniorzy młodsi Warty Gorzów bardzo pewnie pokonali SKP Kisielin

- Na pewno w pierwszej połowie trochę zabrakło nam skuteczności. Mieliśmy dwie-trzy sytuacji i mogliśmy już wcześniej spokojnie ułożyć sobie ten mecz. Na początku drugiej połowy też mieliśmy sytuację. Ale taka jest piłka. A jak nie trafiliśmy wcześniej, to trafiliśmy później i myślę, że sprawiedliwie zwyciężyliśmy - mówi trener Radosław Bubniak, który w zastępstwie Michała Wasilewskiego prowadził gorzowian.

- Zwycięstwo Warty zasłużone, ale jest niedosyt, bo bramki traciliśmy po własnych błędach. Z drugiej strony, tym właśnie piłka charakteryzuje się. Żal, że przy dwóch rzutach wolnych nasi obrońcy źle ustawili się. A nie stworzyliśmy za dużo sytuacji, żeby coś z nich strzelić. Przy wyniku na styku może byłaby większa mobilizacja u chłopców. No cóż, oni mają grać za piłka lat w piłce seniorskiej, a na razie to są próby grania. Bo nie chodzi o walczenie, a granie - przyznaje szkoleniowiec SKP Henryk Mazurkiewicz.

Warta Gorzów i SKP Kisielin - cele

- Celem są takie, jak co rundę, a więc spróbować powalczyć w lidze o pierwsze miejsce i przystąpić do baraży o Centralną Ligę Juniorów do 17 lat. Co nie zmienia faktu, że trzeba się skupiać na każdym kolejnym spotkaniu i małymi krokami budować pozycję w tabeli - przyznaje Bubniak.

- Jesteśmy beniaminkiem i naszym zadaniem jest nie spaść z tej ligi. Jeśli mistrz rozgrywek nie awansuje do CLJ-ki, to spadają dwie drużyny. Ale mamy już dwie wygrane, więc mam nadzieję, że utrzymamy się. Chociaż po dwóch zwycięstwach ze słabszymi zespołami chłopcy pomyśleli, że będą walczyć o czołowe miejsca. Po meczu z Wartą trochę będą musieli zejść na ziemię. To dobrze, bo z porażek też trzeba wyciągać wnioski - mówi Mazurkiewicz.

W innym meczu tej grupy TS Celuloza Kostrzyn ograła Budowlanych Lubsko 3:2. Pauzowała Lechia Zielona Góra, która jest liderem rozgrywek. Warta zajmuje drugie miejsce, a SKP plasuje się na trzeciej pozycji, ale różne drużyny mają rozegraną różną liczbę meczów. W lidze występuje też Stilon Gorzów i PUKS Maksymilian Gorzów. W starciu pomiędzy nimi było 9:1

Warta Gorzów – SKP Kisielin 3:0 (1:0)
Bramki: Wawrzyniak, Janukowski, Muraszow.