Justyna Zielska wyznaje: „Cezary Pazura nauczył mnie krzyczeć” [WYWIAD]

Robert Choiński
Robert Choiński
Justyna Zielska w wywiadzie dla Telemagazyn.pl opowiada o początkach swojej kariery i życiu osobistym.
Justyna Zielska w wywiadzie dla Telemagazyn.pl opowiada o początkach swojej kariery i życiu osobistym. @justynazielska/INSTAGRAM
Justyna Zielska ma dopiero 20 lat, a zdążyła już wystąpić w całkiem pokaźnej liczbie popularnych produkcji telewizyjnych. Grała m.in. w „Klanie”, „O mnie się nie martw”, „Ojcu Mateuszu”, „Tajemnicy zawodowej” czy „Koronie królów”. Największą popularność przyniosła jej jednak rola Jolki w polsatowskiej telenoweli „Pierwsza miłość”, w której niedawno zaczął grać także jej chłopak, Kuba Zdrójkowski. Młoda aktorka opowiedziała nam o początkach swojej kariery, rodzinie, związku i swoim nowym filmie z gwiazdorską obsadą.

Jak zaczęła się twoja przygoda z aktorstwem?
To jest bardzo dziwna historia. Zaczęłam działać w tej branży w zasadzie przez przypadek. Jako dziecko uczęszczałam do Warsztatowej Akademii Musicalowej w Warszawie. Pewnego razu dyrektor zaprosił do szkoły ludzi, którzy organizowali casting do filmu. Brali w nim udział wszyscy uczniowie. Początkowo nie za bardzo wiedziałam nawet, o co w tym chodzi, nie rozumiałam do końca, czym jest casting. Miałam wtedy dopiero jakieś 11 lat i zupełnie nie byłam zorientowana w temacie. Po jakimś czasie moi rodzice dostali wiadomość, że dostałam się do filmu. Tak to się zaczęło. Później rodzice zapisali mnie do agencji aktorskiej i jakoś to poszło.

Od samego początku wiedziałaś, że aktorstwo to coś, czym będziesz się chciała zajmować w życiu?
Absolutnie nie. Chodziłam na plany zdjęciowe, ale traktowałam to bardziej jako kolejne nowe doświadczenie, może trochę jako hobby, ale niekoniecznie wyobrażałam sobie siebie w tym zawodzie w przyszłości. W pewnym momencie przeszłam nawet okres buntu. Miałam wtedy 13 lub 14 lat. Stwierdziłam, że w ogóle nie chcę mieć z tym nic wspólnego. Rówieśnicy mnie nie rozumieli, a ja nie rozumiałam ich.

Śmiali się ze mnie w szkole, że grałam w filmach i serialach. Stwierdziłam więc, że zrobię sobie przerwę. Chciałam po prostu być zwyczajną nastolatką. Chciałam się spotykać ze znajomymi, chciałam być taka jak oni. Wróciłam do aktorstwa dopiero po około dwóch latach.

Wzięłam udział w przesłuchaniu do „Korony królów”. To był mój pierwszy casting po przerwie. Dostałam się. Na tym planie było tak fajnie i tak dobrze się tam czułam, że doszłam do wniosku, że to faktycznie jest coś, co chcę robić w życiu.

Jakie podejście do kwestii kariery w show-biznesie mieli twoi rodzice?
Dla nich przede wszystkim najważniejszy był mój komfort. Jeżeli nie chciałam iść na jakiś casting, to absolutnie mnie do tego nie zmuszali. Jeżeli wyrażałam chęć, to wtedy jechali tam te mną. Poświęcali się w 100 procentach. Gdy miałam tę przerwę, kazałam mamie wypisać mnie z agencji i - dzięki Bogu - ona tego nie zrobiła. Powiedziała mi wtedy, że wypisała mnie z agencji i nie dostaję już żadnych propozycji, ale to nie była prawda. Mama czekała po prostu na moment, w którym powiem jej, że chcę znów wziąć udział w jakimś castingu. Jestem jej za to bardzo wdzięczna. Tak naprawdę wszystko zawdzięczam mojej mamie, bo gdyby nie ona, to na pewno nie byłabym w tym miejscu, w którym jestem teraz.

Czy twoi rodzice mają jakieś powiązania z branżą artystyczną?

Nie, jestem pierwszą osobą w rodzinie, która wkroczyła do tego świata. Rodzice cały czas go poznają. Tak naprawdę dzięki mnie zaczęli rozumieć, jak to wszystko wygląda. Wcześniej w ogóle nie orientowali się, o co w tym chodzi. Moja mama prawie cały życie pracowała w księgowości. Dopiero niedawno zmieniła pracę i w końcu może powiedzieć, że jest szczęśliwa, jeżeli chodzi o jej życie zawodowe. Z kolei mój tata założył własną firmę i dalej rozwija się w tym kierunku. Przez chwilę w branży działała jedynie moja młodsza siostra. To w zasadzie ona zaczęła tę przygodę z serialami - wystąpiła m.in. w „Ojcu Mateuszu” i „M jak miłość”. Szybko jednak zrezygnowała i nie ukrywam, że bardzo się cieszę, że postanowiła pójść w inną stronę.

Co uznajesz za najważniejszy moment w swojej dotychczasowej karierze?
Ciężko jest mi wskazać jeden moment, ale myślę, że na pewno przełomem była dla mnie rola w "Tajemnicy zawodowej", bo to był
naprawdę dobry serial z cudowną obsadą. W ogóle nie spodziewałam się, że kiedykolwiek będę miała możliwość zagrania u boku takich aktorów. Dzięki temu pojawiłam się też w „Dzień dobry TVN”, co było moim minimarzeniem.

Tak jak wspomniałaś, w obsadzie „Tajemnicy zawodowej” pojawiła się plejada gwiazd: Magdalena Różczka, Cezary Pazura, Piotr Stramowski, Tamara Arciuch, Anna Dereszowska. Czy z którąś z tych osób udało ci się nawiązać bliższą relację?
Ania jest przecudowną kobietą. Usłyszałam od niej wiele miłych słów. Z Madzią po raz ostatni widziałam się właśnie w „Dzień dobry TVN”. Pamiętam, że zawsze chętnie służyła mi pomocą. Z Piotrkiem spotkałam się na planie finałowego odcinka „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” (wspierała tam swojego partnera, aktora Jakuba Zdrójkowskiego - przyp. red.). Wtedy po raz pierwszy miałam okazję usłyszeć, jak Piotr śpiewa. Cieszę się, że miałam okazję usłyszeć go na żywo. Później poszliśmy na imprezę, na której świetnie się bawiliśmy.

Z kolei Czarek bardzo dużo mnie nauczył. Szczególnie jestem mu wdzięczna za to, że nauczył mnie krzyczeć, bo wcześniej nie potrafiłam tego robić. Ja w ogóle nigdy nie krzyczę i na planie miałam z tym problem.

Nagrania scen krzyku zawsze trwały u mnie bardzo długo. Wcześniej było to dla mnie spore wyzwanie, ale teraz absolutnie nie mam już z tym problemu.

Od 3 lat wcielasz w Jolkę w serialu „Pierwsza miłość”. Niedawno do obsady dołączył twój chłopak, Kuba Zdrójkowski. Jakie to uczucie pracować razem z ukochaną osobą?
Muszę przyznać, że bywa nieco dziwnie. Z jednej strony jest to naprawdę super. Przyjeżdżamy razem do pracy, śpimy w jednym hotelu, rano jemy razem śniadanie, potem idziemy na make-up. Wspieramy się też między scenami. To jest świetnie. Natomiast jeśli chodzi o samo nagrywanie poszczególnych scen, to czasami jest to trudne.

Nieraz zdarza się tak, że patrzę na Kubę i zaczynam się śmiać. Po prostu nie jestem w stanie tego opanować. Inna kwestia to sceny pocałunków. Czasami wydaje mi się to takie dziwne, że wszyscy się na nas patrzą i wiedzą przecież, że jesteśmy parą w życiu prywatnym.

Z biegiem czasu jest jednak coraz lepiej. Powoli oswajam się z tą sytuacją.

Myślisz, że to doświadczenie ogólnie wzmocniła waszą więź?
Uważam, że tak. Teraz nie dość, że mamy siebie na co dzień w domu, to jeszcze spędzamy ze sobą czas w pracy. I tak, wiem, że wszyscy mówią, że lepiej nie pracować ze swoim partnerem, ale ja uważam, że w naszym przypadku to w ogóle w niczym nie przeszkadza, a nawet nam pomaga. Jestem szczęśliwa, że mam teraz kim jechać do Wrocławia, mam do kogo się odezwać.

Na jednym z waszych wspólnych zdjęć na Instagramie widziałem, jak Kuba trzyma w zębach czerwoną różę. Określiłabyś go mianem romantyka?

Nie jest wielkim romantykiem, ale na pewno jest bardziej romantyczny ode mnie. Ja nigdy nie potrafiłam zrobić nic romantycznego, zawsze psuję taki momenty. Jeśli o to chodzi, to jestem okropna. Zawsze się zaśmieję, albo zrobię coś niewłaściwego. Kuba natomiast próbuje, ale czasami prostu się nie da. My jesteśmy po prostu takimi śmieszkami, u nas chyba nie da się tak całkiem romantycznie.

ZOBACZ TEŻ: Gwiazda "Pierwszej miłości" tłumaczy się z romansu ze Zdrójkowskimi. Poznaliśmy szczegóły

Zdradź proszę na koniec swoje najbliższe plany zawodowe.
W tym roku nagraliśmy film pt. "Baśka". Jest to komedia romantyczna. Z tego, co mi wiadomo, prawdopodobnie ukaże się w marcu 2024 roku. Ten termin nie jest jednak jeszcze do końca ustalony. To naprawdę fajny, polsatowski film. Grają w nim jeszcze Małgosia Socha, Piotr Głowacki, Dorota Kolak i Wiktoria Gąsięwska. Wszystkich serdecznie pozdrawiam.

Justyna Zielska w wywiadzie dla Telemagazyn.pl opowiada o początkach swojej kariery i życiu osobistym.

Justyna Zielska wyznaje: „Cezary Pazura nauczył mnie krzycze...

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn