Jeszcze nie odeszli

Fot. Sebastian Stemplewski
Wczoraj piłkarze mieli dwa treningi. W poniedziałek jadą na obóz do Głuchołaz.
Wczoraj piłkarze mieli dwa treningi. W poniedziałek jadą na obóz do Głuchołaz. Fot. Sebastian Stemplewski
Na razie tylko obrońca Maciej Michniewicz zdecydował się na zmianę barw klubowych. Odchodzi do II-ligowych Tłoków Gorzyce.

Michniewicz oraz bramkarz Marcin Feć nie pojawili się na pierwszym tegorocznym treningu i wyjechali na testy. Michniewicz do Gorzyc, Feć do I-ligowej Amiki Wronki.
- Maciek dzwonił do mnie i powiedział, iż jest już dogadany z działaczami z Gorzyc - mówił wczoraj Dariusz Kaniuka, trener opolskiego klubu. - Wygląda na to, że jednak odejdzie. Byłoby to na pewno osłabienie zespołu. Michniewicz był podstawowym zawodnikiem formacji defensywnej, i to zawodnikiem nie zawodzącym.

Nie wiadomo natomiast, jak się potoczą losy Fecia. Bramkarz Odry przebywa na testach w Amice Wronki, gdzie trenuje pod okiem Mirosława Jabłońskiego. Na początku tygodnia pojawił się jednak w Opolu.
- Ma jakiś niegroźny uraz pleców i przyjechał do klubu - wyjaśnia Kaniuka. - Rozmawialiśmy na temat jego ewentualnego odejścia. Marcin przyznał, iż trenuje w czteroosobowej grupie bramkarzy, a konkurencja jest silna. Decyzję w jego sprawie do końca tygodnia podejmie trener Jabłoński.
Znaki zapytania są również w sprawie ewentualnego transferu Marcina Lachowskiego. Przed kilkoma dniami pisaliśmy, iż z poprzednimi władzami Odry Unii kontaktował się prezes II-ligowego Stasiaka Ceramiki Opoczno, mówiąc, iż klub jest zainteresowany pozyskaniem czołowego w rundzie jesiennej napastnika z Opola.
- Na razie wiem o tym tylko z prasy - mówi Bruno Tomaszek, wiceprezes opolskiego klubu. - Nie było z Opoczna żadnej konkretnej oferty, a tylko nad taką możemy dyskutować. Lachowski był u mnie w poniedziałek i poinformował, iż rozmawiali z nim działacze Piasta Gliwice. Piast szuka wzmocnień, bo chce awansować do drugiej ligi, ale my także jeszcze z niej nie zrezygnowaliśmy. Siedem punktów straty to jest dystans do odrobienia. Ale z Gliwic też nie ma żadnych konkretów, więc na razie to tylko "gdybanie" o odejściu Lachowskiego. Rozmowy podejmiemy, ale gdyby zawodnik zdecydował się na odejście, to na pewno nie pójdzie za przysłowiową "czapkę gruszek".
Do grupy trenujących dołączył już pomocnik Marek Tracz, wcześniej kontuzjowany. Być może jeszcze w tym tygodniu dojdzie do drużyny Piotr Sobotta. Z zespołem jest także obrońca Robert Rams, wychowanek Gwarka Zabrze, mający za sobą występy w Hetmanie Zamość.
- To zawodnik dobrze wyszkolony technicznie - mówi Kaniuka. - Miał w ubiegłym sezonie jednak groźną kontuzję i na razie bacznie się mu przyglądam.
W poniedziałek zespół wyjeżdża na tygodniowy obóz do Głuchołaz. Jak powiedział trener Kaniuka, będzie tam pracował głównie nad wytrzymałością i siłą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska