On przez swoją magiczną lunetę widzi wszystko, nic się przed nim nie ukryje, nie oszukam go, robiąc niewinną minę aniołka. On wie. Wie, że w zeszłym tygodniu nie posprzątałam pokoju; wie, że nie posłuchałam mamy, gdy mówiła, bym włożyła czapkę, bo na dworze mróz. Wie nawet, że dawno temu, gdzieś w wakacje przezwałam brzydko koleżankę z podwórka, a tatę okłamałam, że boli mnie brzuch, bo nie chciało mi się pomagać przy młodszym bracie...
Gdybym tylko teraz mogła cofnąć czas! Byłabym dużo milszą dziewczynką, a mama nie musiałaby się przeze mnie denerwować... Obiecuję w duchu, że już nigdy! Nigdy nie będę pyskować, kłamać, przezywać! Już zawsze będę grzeczna. Tylko przyjdź...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?