Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już w święta granica bez kontroli dokumentów

Leszek Kalinowski
Juliana Kaczkowska studiuje w Dreźnie, Przemysław Zieliński we Frankfurcie nad Odrą, często przekraczają granicę w Gubinie. Cieszą się, że niebawem ona zniknie.
Juliana Kaczkowska studiuje w Dreźnie, Przemysław Zieliński we Frankfurcie nad Odrą, często przekraczają granicę w Gubinie. Cieszą się, że niebawem ona zniknie. fot. Mariusz Kapała
Niebawem na granicy już nie usłyszymy: - Dowód proszę. Znikną mundurowi i ich budki. Z czasem pojawi się tu punkt informacji turystyczno-gospodarczej.

Kładka, prowadząca z Guben na Wyspę Teatralną już jest, ale zamknięta. Bo nadal obowiązuje granica na rzece.

Jan Karlik przychodzi często nad Nysę i spogląda na drugi brzeg, który ostatnio wypiękniał. Podobnie Władysław Nowochoński, których choć od lat mieszka w Gubinie, pod drugiej stronie Nysy dawno już nie był. Może teraz się to zmieni?

Mostek spacerowy ma być otwarty prawdopodobnie ok. 20 grudnia. Bo wtedy Polska ma wejść do strefy Schengen i granica nie będzie nam już potrzebna. Teraz trzeba by ustawić strażnicę.

Nie będzie wysokiego płotu

Czy likwidacja granicy nie spowoduje większego bezrobocia w mieście?

Burmistrz Bartłomiej Bartczak rozmawiał o przyszłości z komendantem Pawłem Żukiem.
- Generalnie straż graniczna będzie pełniła funkcję policji. Nikt nie straci pracy - mówi burmistrz.

Znikną więc z przejścia budki, wysokie ogrodzenie.

- Widziałbym w tym miejscu punkt informacji turystyczno-gospodarczej oraz inkubator przedsiębiorczości - planuje B. Bartczak. - Wystąpiliśmy już o przejęcie od straży jednego budynku, po prawej stronie, przed mostem. Teraz jest tu strażnica.

Są gotowe miejsca parkingowe.

Towar jak każdy

- To bardzo dobry pomysł. Niemcy przychodzą do nas i od razu wiedzą, co warto zwiedzić, gdzie dobrze zjeść, kupić działkę pod budowę i gdzie ewentualnie zainwestować swoje pieniądze - uważa Patryk Nowaczyk, student. - Takie miejsca są bardzo potrzebne. Informacja to dziś podstawa wszystkiego. Towar jak każdy inny.

- Rozmawiałem w tej sprawie z władzami gmin, ze starostą. Można by w tym punkcie otrzymywać informacje o całym naszym powiecie - podkreśla burmistrz Gubina. - Wszystkim ten pomysł się podoba.

Niemiecki brzeg Nysy zmienia się w piękny bulwar. A nasz?

- Przygotowujemy projekt na zagospodarowanie Wyspy Teatralnej - wyjaśnia burmistrz. - Nie można tam budować trwałych obiektów, bo teren jest zalewowy, ale coś w rodzaju kiosku. Chcemy położyć nowe chodniki, ławki, lampy itd.

Ale to jeszcze nie koniec zmian. W planach jest także deptak od granicy do baszty. A potem dalej... Przygotowana wcześniej koncepcja jednak się zmieni.

- Nie planujemy zamknięcia ulicy, bo gdybyśmy puścili cały ruch ul. Dąbrowskiego, nie wytrzymałaby takiego natężenia ruchu - zauważa B. Bartczak.

W dalszej kolejności ma być zagospodarowany park z nową fontanną. I wybudowane rondo w miejscu skrzyżowania ze światłami. Jednak, czy ta ostatnia inwestycja dojdzie do skutku, zależeć będzie od dyrekcji dróg krajowych, bo to oni są gospodarzami tego fragmentu miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska