Ćwierćfinały rozegrano we Wrocławiu. Międzyrzeczanie Karol Figiel, Adrian Sławiński, Szymon Gregorowicz, Mateusz Pihan, Mateusz Szulikowski, Mateusz Waltrowski, Maciej Gajek, Mateusz Kaczorek, Ryszard Makowski, Patryk Jakubczak i Paweł Kowalczyk, mieli fatalny start.
Podczas pierwszego pojedynku ulegli kadetom z Bielska Białej 2:1. Nie stracili jednak zimnej krwi i potem gładko pokonali adeptów siatkówki z Kędzierzyna Koźla 2:0.
O ich awansie zdecydował finałowy mecz z zawodnikami wrocławskiej Gwardii. Zwyciężyli 2:0 i jako liderzy będą gospodarzami półfinałów, które rozegrane zostaną w najbliższy weekend w ich rodzinnym mieście.
- Turniej przed własną publicznością ma plusy, ale ma też minusy. Własna hala to atut, ale chłopcy będą jednocześnie pod ogromną presją kibiców. Mam nadzieję, że poradzą sobie ze stresem. Bo fizycznie i technicznie są dobrze przygotowani - zapewniają trenerzy UKS Kasztelan Bogusław Kowalik i Łukasz Iwiński.
Matecznik siatkarskich talentów
Siatkarze są uczniami Gimnazjum nr 2. Najlepszym zawodnikiem turnieju był międzyrzeczanin Mateusz Pihan. Trenuje od pięciu lat. Dlaczego wybrał akurat siatkówkę? - Chcę coś osiągnąć w sporcie. A siatka jest u nas na wysokim poziomie - odpowiada.
Dyrektor szkoły Krzysztof Marzec zaznacza, że ,,dwójka'' jest matecznikiem siatkarskich talentów. - Mamy kilku uczniów spoza Międzyrzecza, którzy wybrali jednak nasze gimnazjum właśnie ze względu osiągnięcia klubu sportowego - mówi.
Drugoklasista Adrian Sławiński przyjeżdża na lekcje i treningi ze Skwierzyny. Piętnastolatek ma dwa metry wzrostu. - I wciąż rosnę. Do końca gimnazjum będę o kilka centymetrów wyższy - mówi gimnazjalista.
Będzie widowisko
Kolejnym filarem zespołu jest Patryk Jakubczak, który do Międzyrzecza przyjechał z Krosna Odrzańskiego. Jego starszy brat Michał gra w miejscowym Orle. Trenerzy i koledzy z UKS Kasztelan komplementują także Szymona Grygorowicza ze Świebodzina, który gra w kadrze wojewódzkiej kadetów. - Tworzymy zgrany team. To najważniejsze - mówią siatkarze.
Gimnazjaliści nie kryją, że marzą o grze w pierwszym składzie miejscowego Orła. Nie kryją apetytu na kolejny awans. Podczas ubiegłorocznych półfinałów zajęli trzecie miejsce i odpadli z walki o złote krążki. Teraz są jednak są o rok starsi i mają większe doświadczenie. Zapewniają, że nie zawiodą swych kibiców.
- Zapraszamy już w sobotę do hali - obiecują ciekawe sportowe widowisko.
TURNIEJ W SOBOTĘ I W NIEDZIELĘ
Weekendowy turniej rozegrany zostanie w hali sportowo-widowiskowej na os. Kasztelańckim. W sobotę o 10.00 inauguracyjny mecz Kasztalana Międzyrzecz i Juranda Malbork. O 18.00 międzyrzeczanie będą grać z zawodnikami Skry Bełchatów. W niedzielę o 12.00 mecz Kasztelan Międzyrzecz - Metro Warszawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?