Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kajakowi mistrzowie po czterdziestce

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Gorzowscy medaliści z Szeged (od lewej): Andrzej Gryczko, Jerzy Nowik, Dariusz Bukowski i Rafał Trociński. Ich łupem padły dwa złote oraz jeden srebrny krążek.
Gorzowscy medaliści z Szeged (od lewej): Andrzej Gryczko, Jerzy Nowik, Dariusz Bukowski i Rafał Trociński. Ich łupem padły dwa złote oraz jeden srebrny krążek. prywatne archiwum Jerzego Nowika
- Za młodego tyle nie trenowaliśmy. Teraz ćwiczymy sześć razy w tygodniu, tylko bez niedziel. I mamy znakomite wyniki! - chwali się Jerzy Nowik, jeden z medalistów rozegranych w Szeged mistrzostw świata weteranów.

Wiek weterana (w międzynarodowym nazewnictwie masters) zaczyna się po skończeniu 35. roku życia. Potem kategorie zmieniają się co pięć lat. Byli kajakarze Admiry Gorzów Wlkp. zabrali się za ponowne wiosłowanie w 2006 r. Andrzej Gryczko (43 lata) był podczas wyczynowej kariery dwukrotnym wicemistrzem świata w klasycznych konkurencjach. Dariusz Bukowski i Rafał Trociński (po 40 lat) wielokrotnie stawali na podium mistrzostw Polski. Najmniej sukcesów ma Jerzy Nowik (51 lat), który rozstał się z łódką w wieku juniora starszego, a do obecnych partnerów dołączył cztery lata temu.

- Początkowo odstawałem od kolegów, jak uszy od słonia - wspomina Nowik. - Ale powiedziałem sobie, że dam radę, choć jestem 11 lat starszy. Schudłem 17 kilogramów, nie opuszczam żadnego treningu. Za młodego nie wykonywałem tak ogromnej pracy.

Gorzowscy weterani ćwiczą według cyklu, opracowanego przez Gryczkę. Spotykają się codziennie, tylko za wyjątkiem niedziel. Dopóki akwenów nie zetnie lód, pływają na Warcie w Gorzowie i jeziorze Lubiąż w Lubniewicach. Całą tegoroczną wiosnę trenowali wspólnie z kadrowiczami Admiry: Rafałem Rosolskim i Arkadiuszem Krajewskim. Próbują swych sił we wszystkich konkurencjach: jedynkach, dwójkach i czwórce. Najmniejsze łódki mają własne, dwójki pożyczają z Admiry, a czwórkę z AZS AWF Gorzów.

Dwa lata temu postanowili spróbować swych sił w mistrzostwach świata weteranów. Z czeskich Racic wrócili z brązem, wywalczonym w K-4 na 200 m. W ubiegłym roku, już na rodzimej Malcie w Poznaniu, zdobyli w tej samej specjalności srebro. Największe sukcesy przyszły jednak w ostatni weekend sierpnia br. w Szeged. Dwa złote krążki w czwórkach na 200 i 2.000 m oraz srebrny Gryczki w jedynce na 2.000 m przeszły ich najśmielsze oczekiwania.

- Pływaliśmy tydzień po czempionacie wyczynowców - dodaje Nowik. - Przyjechało około 1,2 tys. zawodników w wieku od 35 do ponad 70 lat. Nasze zmagania oglądało kilka tysięcy widzów, bo kajakarstwo jest dla Węgrów narodowym sportem. Do Szeged dotarliśmy z kompletem sprzętu dzięki pomocy trenera Marka Zachary z AZS AWF, który pożyczył nam przyczepę do transportu łódek.

Sukces w mistrzostwach świata tak rozochocił panów w średnim wieku, że od 10 do 16 bm. planują wystartować w Wenecji w Europejskich Igrzyskach Kajakowych. A za dwa lata wybierają się do Turynu na Igrzyska Olimpijskie Masters. - Pojedziemy tam nie na wycieczkę, leczy by walczyć o medale. Bo z każdym rokiem czujemy się... coraz młodsi! - zapewniają chórem.

NASZE FINAŁY W SZEGED

* Dariusz Bukowski, Andrzej Gryczko, Jerzy Nowik i Rafał Trociński - 1. K-4 na 200 m oraz 1. w K-4 na 2.000 m (kategorie 40-44 lata).
* Gryczko - 2. w K-1 na 2.000 m (kategoria 40-44 lata).
* Bukowski i Trociński - 4. w K-2 na 200 m (kategoria 40-44 lata).
* Gryczko i Nowik - 6. w K-2 na 200 m (kategoria 40-44 lata).
* Trociński - 4. w K-1 na 2.000 m (kategoria 40-44 lata).
* Nowik - 7. w K-1 na 200 i 2.000 m (kategoria 50-54 lata).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska