Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamyki utrudniają mu życie

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
Jan Hałabis od wielu miesięcy walczy o to, żeby ktoś usunął wreszcie te kamyki z pobocza drogi
Jan Hałabis od wielu miesięcy walczy o to, żeby ktoś usunął wreszcie te kamyki z pobocza drogi Dorota Nyk
Jan Hałabis z Kłobuczyna od miesięcy walczy o to, żeby firma wiertnicza naprawiła po sobie drogę biegnącą przez środek wsi. Puka do różnych drzwi: do gminy, nawet na policję dzwoni, do sołtysa. Może nam się uda mu wreszcie pomóc.

W zeszłym roku firma Diament z Zielonej Góry w Kłobuczynie robiła odwierty w poszukiwaniu rudy miedzi. Jej ciężkie samochody przejeżdżały oczywiście przez wieś. Jan Hałabis twierdzi, że gdy już roboty się zakończyły, to na drodze przed jego domem został nieporządek.

- Narozrzucali pełno takiego grysu, jakichś kamyczków, które wpadają mi na ogródek. Nie mogę przez nie kosić trawy, a jak przejeżdża jakiś samochód, to uderzają mi o okna - opowiada. W związku z tym już prawie rok temu pisał pisma do urzędu gminy. Efekt był taki, że gmina poprosiła firmę Diament o zrobienie porządków na drodze. Pismo było wysłane 10 maja zeszłego roku (dostaliśmy jego kopię), a termin wykonania prac mijał z końcem maja. Dziś mamy luty następnego roku - i nic.

Kiedy dzwonimy do zielonogórskiej firmy Diament, to są tam bardzo zdziwieni. - Po pierwsze takie pismo do nas w ogóle nie wpłynęło, sprawdziłem korespondencję - mówi nam Tadeusz Kurzaj, kierownik działu ochrony środowiska w Diamencie. - Po drugie, mamy za to dokumentację, że 17 maja zeszłego roku w urzędzie gminy odbyło się spotkanie, a potem przekazanie przez nas drogi gminie. Gmina nie wnosiła żadnych uwag, odebrała drogę. Według nas ta droga została poprawiona i zostawiliśmy ją w lepszym stanie niż była. Uważaliśmy, że zrobiliśmy wszystko co trzeba, tym bardziej, że mamy ciężki sprzęt i drogi musimy jeszcze wręcz utwardzać, żeby nas sprzęt mógł dojechać.

O wyjaśnienie i zbadanie sprawy poprosiliśmy wójta gminy Gaworzyce Jacka Szwagrzyka. Też był zdziwiony pretensjami mieszkańca Kłobuczyna, bo jego zdaniem droga jest w dobrym stanie. Ale obiecał jeszcze raz sprawdzić.

- Rzeczywiście jest tam taka sytuacja, że na poboczach są rozrzucone takie kamyki - przyznał. - Pan mieszkający w pobliżu skarży się, że mu one utrudniają życie. Obiecuję, że temu panu pomożemy. W ciągu kilku dni gmina usunie te kamienie z pobocza drogi i będzie po wszystkim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska