Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kąpiel dla odważnych

Tomasz Krzymiński
Jako, że to był spływ mikołajkowy, to wszyscy nurkowie oprócz kombinezonów, mieli czerwone czapeczki.
Jako, że to był spływ mikołajkowy, to wszyscy nurkowie oprócz kombinezonów, mieli czerwone czapeczki. fot. Tomasz Krzymiński
Lodowata woda nie wystraszyła nurków, którzy w niedzielę wzięli udział w spływie Odrą. Wystartowało w nim około 40 osób.

[galeria_glowna]
I Mikołajkowy Spływ Rzeką Odrą zorganizował głogowski oddział ratownictwa wodnego Ochotniczej Straży Pożarnej. - W ten sposób chcemy pokazać, że działamy w tym mieście - mówią strażacy. - Ale promujemy także Głogów i Odrę.
W spływie rzeką uczestniczyło około 40 osób. Głogowianom towarzyszyły między innymi ekipy z Polkowic Wrocławia.

Wszyscy płynęli od Widziszowa do portu przy różowym moście. W sumie mieli do pokonania około trzy kilometry. - Nie ma co ukrywać, nawet w skafandrze się marznie - opowiada uczestnik spływu Grzegorz Michalski. - Ale można to znieść.
Płynących z nurtem nurków asekurowali ratownicy na łodziach. A spora grupa głogowian oglądała ich popisy z mostu. Pływaków można było zobaczyć z daleka. Wszyscy mieli czerwone czapki, z racji tego, że był to spływ mikołajkowy.
Imprezie nurków towarzyszyły auta terenowe. Gościnnie wystąpiła ekipa z Team 4x4 Głogów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska